Dzięki tej wygranej oławianie zmniejszyli dystans punktowy do prowadzących w trzecioligowej tabeli wrocławskiej Ślęzy i rezerwy lubińskiego Zagłębia. Te dwie drużyny walczyły równolegle na stadionie przy ulicy Wróblewskiego we Wrocławiu i podzieliły się punktami, remisując 1:1.
W pojedynku na stadionie gminnym w Kobierzycach dwa gole dla MKS zdobył Dawid Lipiński. Tego decydującego o zwycięstwie oławskiej drużyny „Lipa” strzelił piękną główką w 87 minucie. Przez niemal cały mecz oławianie zdecydowanie przeważali, ale długo nie mogli rozerwać kobierzyckiej defensywy, która ustawiła na swoim polu karnym przysłowiowy „autobus”. Gospodarze tylko sporadycznie zapędzali się na połowę MKS, a bramkę na 1:1 zdobyli po rzucie wolnym, podyktowanym za przypadkowy faul Michała Sikorskiego. Ponad murem celnie uderzył Adrian Leśniarek.
*
Emocjonująco było także W Gaci, gdzie po „hokejowym” starciu piłkarze Foto-Higieny pokonali trzebnicką Polonię 5:4.
*
Więcej szczegółów z meczów w Kobierzycach i w Gaci, a także szersze komentarze trenerów oraz zawodników - w papierowym wydaniu "GP-WO", które ukaże się w sprzedaży w środę 6 listopada.
Tekst i fot.:
Krzysztof A. Trybulski







Napisz komentarz
Komentarze