Piłka nożna
Pomysłodawcami oraz założycielami rozgrywek są Emilian Sosnowski oraz Adam Basiński, członkowie "Konfederacji Pracy" przy TMIP. Pierwszy sezon rozpoczął się w roku 2010. Przez trzy kolejne lata była to "Liga TMIP", w której grały tylko drużyny z jelczańskiej Toyoty.
Czwarty sezon przyniósł zmiany. Pierwszy raz do rozgrywek gościnnie zaproszono zespoły policji oraz straży pożarnej. Zmieniła się też nazwa zawodów na "Toyota Liga".
W tym roku uczestniczyły w niej także drużyny z zakładów, sąsiadujących z Toyotą. Oprócz gospodarzy, policji i straży pożarnej, walczyły też zespoły reprezentujące firmę "Ronal" i spółkę "Jelcz Komponenty". Grało w nich 105 zawodników. W finale spotkały się dwie drużyny z TMIP - "Żółte Sępy" i "Zielona Szarańcza". Po zaciętej walce i niespodziewanych zwrotach akcji przechodni puchar zdobyły "Żółte Sępy".
- W 2014 roku rozpoczniemy szósty sezon rozgrywek - mówi Adam Basiński. - Już dziś zapraszamy zakłady pracy chętne do udziału w rozgrywkach i kibiców. Zgłoszenia przyjmują mailowo Emilian Sosnowski ([email protected]) i Adam Basiński ([email protected]).
Mecz finałowy Żółte Sępy kontra Zielona Szarańcza
Sobota 26 października. Orlik przy ul. Techników w Jelczu-Laskowicach. Piękna pogoda od rana dawała znak, że to nie będzie zwykły dzień.
O tym, że mecz finałowy - Toyota Liga będzie lokalnym małym świętem futbolu - świadczyły mecze półfinałowe rozegrane kilka dni wcześniej.
Po niespodziewanych zwrotach akcji i związanych z tym emocjach - Pierwszy mecz półfinału wygrała "Zielona Szarańcza" z (TMIP), która dopiero w rzutach karnych pokonała "Czerwone Pantery" (Straż Pożarna). Ku zaskoczeniu ogółu drugi półfinał należał do "Żółtych Sępów" (TMIP). Przystępując do tego meczu z trzeciego miejsca, po sezonie zasadniczym, pokonali ubiegłorocznego mistrza, bardzo silny zespół Niebieskich Kogutów (Policja) - 4:0.
W ten oto sposób w tegorocznym finale spotkały się dwie drużyny z TMIP - "Żółte Sępy" i "Zielona Szarańcza".
Dzięki Ciszewskiemu pierwszą bramkę strzela doskonale poukładana Szarańcza i obejmuje prowadzenie. Żółte Sępy mimo sporych indywidualnych umiejętności mają problem z grą w ataku. Dopiero strzał Jasińskiego - w samo okno bramki - doprowadza do wyrównania w spotkaniu.
Po kilku minutach dzięki Markiewiczowie Zieloni znów wychodzą na prowadzenie. To mobilizuje przeciwnika. Akcja przenosi się z jednej strony boiska na drugą, aż wreszcie po indywidualnej grze - Chorzępa doprowadza do wyrównania.Wynik pierwszej połowy na 3: 2 ustala Buda z drużyny Szarańczy.
Początek drugiej połowy meczu umacnia ich przewagę, dzięki bramce Bodziocha. Wydaje się, Sępy mają zapewnione zwycięstwo. Nieoczekiwany zwrot akcji następuje w 55 minucie. Swoje wysokie umiejętności wykazuje Cielek zdobywając trzy bramki dla Sępów i wyprowadza drużynę na prowadzenie. Do końca spotkania pozostawało niespełna 7 min.
Zielona Szarańcza postawia wszystko na jedną kartę rzucając się do odrabiania strat. Na efekty nie trzeba długo czekać. Pada wyrównująca bramka z rzutu wolnego, którego wykonawcą jest Sulikowski. Remis. Na trybunach wrze i wydaje się, że o zwycięstwie zdecydują rzuty karne... gdy piłkę otrzymuje Cielek. Po pięknej solowej akcji strzela zwycięskiego gola dla Żółtych Sępów.
Grat gratulacji otrzymują obie drużyny za piłkarski spektakl, który śmiało można było pokazać w telewizji zamiast niejednego spotkania polskiej ekstraklasy.
Najlepszym zawodnikiem meczu finałowego został - Rafał Cielek. Na gratulacje zasłużyli też bramkarz Łukasza Raciborski, grający w polu Marcin Chorzępa i super szybkiego Paweł Kulczycki oraz zawodnicy "Zielonych" - Grzegorz Buda czy Mirosław Sulikowski.
Królami tegorocznego sezonu zostały "Żółte Sępy" i do nich należy puchar "Toyota Lig" . Gratulujemy i zapraszamy za rok na kolejne rozgrywki.
ZDJĘCIA Z MECZU: https://www.facebook.com/pages/Toyota-LIGA/490762677625421?fref=ts
Opr.: (WK)
</p>







Napisz komentarz
Komentarze