Oława Pod wieżowcem
Kiedy chciała zaprezentować towar, prysnął jej w twarz gazem łzawiącym. Zabrał łup wartości około 36.000 złotych i wybiegł. Po drodze gubił kosztowności. Myślał, że łatwo się wzbogaci, ale ktoś pokrzyżował mu plany. Wszystko działo się rano, 18 czerwca. - Pomógł mieszkaniec, który zobaczył złodzieja i nie bał się reagować - mówi Alicja Jędo, oficer prasowy KPP w Oławie. - Złapał podejrzanego, powalił na ziemię i mimo, że ten bardzo się szarpał, nie wypuścił go. Patrol policji był w pobliżu i zadziałał bardzo szybko.
Niedaleko jubilera, na ulicy Chrobrego w samochodzie czekał jego wspólnik. Policjanci skontrolowali citroena, a kierowca nie potrafił logicznie wytłumaczyć, dlaczego stoi w tym miejscu. Zatrzymani to 29- i 43-latek z powiatu brzeskiego. Biżuterię odzyskano. Podejrzani są przesłuchiwani przez policję. Do prokuratury skierowano wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec sprawców.
(AH)
Fot. KPP w Oławie







Napisz komentarz
Komentarze