Według terminarza, zatwierdzonego przez Departament Rozgrywek Krajowych Polskiego Związku Piłki Nożnej, spotkanie miało się odbyć 9 marca, na inaugurację rundy wiosennej. Okazało się, że utrzymująca się zimowa aura uniemożliwiła rozegranie meczów na wielu polskich stadionach, także w Turku. Nowy termin wyznaczono na 20 marca, ale i w tym dniu granie w Turku było niemożliwe, bo miejscowy stadion przykrywała pięćdziesięciocentymetrowa warstwa śniegu. Trzecim terminem była początkowo środa 10 kwietnia, szybko zmieniona na wtorek 9 kwietnia, bo okazało się, że następny mecz Tur ma rozegrać w Rybniku, a Energetyk ROW toczy mecze u siebie w piątki.
Wcześniej, w sobotę 6 kwietnia, Tur miał grać w Turku z MKS Kluczbork i ten mecz, jak większość w tej kolejce, został odwołany. Powód ten sam - zima i boisko nienadające się do użytku. Wiadomo było, że najprawdopodobniej do wtorku sytuacja się nie poprawi, dlatego działacze Tura zaproponowali, aby spotkanie z oławskim MKS w końcu rozegrać, jednak nie w Turku, lecz w oddalonym o 20 km Uniejowie - na sztucznej murawie kompleksu sportowego im. Włodzimierza Smolarka. Ten pomysł jednak nie wypalił, bo boisko w Uniejowie nie było zweryfikowane do rozgrywania na nim meczów drugoligowych i turecki klub nie otrzymał zgody PZPN.
W poniedziałek 8 kwietnia podjęto próbę przygotowania murawy w Turku. - Stoję teraz na boisku przy bramce i z murawy wyciska mi się woda - telefonicznie informował nas w tym dniu przed południem Krzysztof Kolenda, pełniący obowiązki dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w Turku, który zarządza miejskim stadionem, gdzie Tur toczy swoje drugoligowe mecze. - Bardzo chcieliśmy umożliwić grę naszym i oławskim piłkarzom, ale nie damy rady, potrzebne są nam jeszcze co najmniej dwa słoneczne dni…
Turecki klub złożył więc wniosek do PZPN o przełożenie wtorkowego meczu i otrzymał na to zgodę. Jak nam powiedział Dariusz Witkowski, dyrektor sportowy MKS Oława, na razie nie wyznaczono nowego terminu.
*
Więcej o perypetiach z terminem rozegrania meczu Tur Turek - MKS SCA Oława, w najbliższym papierowym wydaniu „GP-WO”, które ukaże się w środę 10 kwietnia.
Tekst i fot.:
Krzysztof A.Trybulski







Napisz komentarz
Komentarze