- Mamy na Stadionie Ludowym w Sosnowcu podgrzewaną płytę, od środy to ogrzewanie jest włączone - informowała nas w czwartek 4 kwietnia przedstawicielka Zagłębia Sosnowiec. - Dzięki temu murawa miejscami chwilowo robi się zielona, ale śnieg wciąż sypie, dlatego mimo naszych starań, boisko nie nadaje się do gry. Inny problem, to zaśnieżone i oblodzone trybuny, których nie jesteśmy w stanie przygotować na tyle, żeby widzowie mogli bezpiecznie oglądać sobotni mecz. Zaproponowaliśmy więc władzom oławskiego klubu przełożenie spotkania na 17 kwietnia lub 15 maja. Mamy ich zgodę i teraz tylko czekamy na akceptację naszej propozycji przez PZPN. Ona powinna nastąpić w piątkowe południe 5 kwietnia…
Dariusz Witkowski - dyrektor sportowy MKS SCA Oława, potwierdza, że oławski klub zgodził się na przełożenie meczu z Zagłębiem: - Warunki atmosferyczne od świąt prawie w całej Polsce znacznie się pogorszyły, więc PZPN powinien obligatoryjnie przełożyć całą sobotnią kolejkę drugoligową, ale z niewiadomych powodów nie chce tego uczynić i wciąż tylko „dziubie” przekładanie pojedynczych spotkań…
Jeśli w piątek 5 kwietnia PZPN oficjalnie zatwierdzi przełożenie meczu w Sosnowcu, to MKS SCA Oława rozegra w sobotę 6 kwietnia sparingowy pojedynek z liderem wrocławskiej okręgówki - LKS Stary Śleszów. Spotkanie ma się rozpocząć o godzinie 10.00 na sztucznej murawie w Siechnicach.
Pod dużym znakiem zapytania stoi także terminowe rozegranie już dwukrotnie przekładnego meczu MKS SCA Oława z Turem Turek. W czwartek klub z Turku zaproponował rozegranie pojedynku, zaplanowanego na wtorek 9 kwietnia, w Uniejowie, na otwartym w maju ubiegłego roku stadionie imienia Włodzimierza Smolarka, na boisku ze sztuczną murawą.
Trener MKS Sebastian Sobczak nie chce grać na takiej murawie: - To ma być mecz o bardzo dla nas ważne drugoligowe punkty, w którym nie będziemy się oszczędzać, a na sztucznej i zmrożonej murawie bardzo łatwo o kontuzję.
Decyzję w sprawie spotkania z Turem Turek podejmie także PZPN, ale prawdopodobnie dopiero w poniedziałek 8 kwietnia.
Tekst i fot.:
Krzysztof A. Trybulski







Napisz komentarz
Komentarze