40-latek z województwa podkarpackiego miał na swojej posesji felgi warte 150 tysięcy złotych
Postawiano mu zarzut paserstwa, grozi za to do 5 lat więzienia. Felgi znikęły z Jelcza-Laskowic na początku października ubiegłego roku. Wtedy przedstawiciel firmy powiadomił policję. Zgłosił, że nie ma 640 felg wartych 195 tysięcy złotych. Towar miał być dostarczony do Niemiec do zakładów audi. Policjanci z Jelcz-Laskowic prowadzili kilkumiesięczne dochodzenie. Na początku marca nastąpił przełom w sprawie i ustalili miejsce składowania felg.
Sprawa jest rozwojowa. Niewykluczone są kolejne zatrzymania. Policja poszukuje mężczyzny, który miał dostarczyć felgi do Niemiec.
(AH)







Napisz komentarz
Komentarze