Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 18:07
Reklama Hipol
Reklama Michał Rado

Nie pojadą do Turku!

Podziel się
Oceń

Potwierdziły się nasze wcześniejsze informacje, że zaplanowany na sobotę drugoligowy mecz piłkarzy MKS SCA Oława z Turem Turek, inaugurujący rundę wiosenną, nie dojdzie do skutku

Jak nam mówił w czwartek 7 marca, około godziny 11.00, prezes klubu z Turku Leszek Matczak, pół godziny wcześniej zarząd Tura wysłał do PZPN wniosek o zmianę terminu meczu z MKS SCA Oława.

- Mamy negatywną opinię policji i nie możemy zorganizować tego meczu - wyjaśniał prezes Tura. - Policja tłumaczy, że w odpowiednim czasie nie zorganizowaliśmy jej wizji lokalnej na naszym stadionie i dlatego nie zdążyła opracować protokołu kontroli obiektu. Jestem tym mocno zaskoczony, bo dotąd nie mieliśmy takich problemów i wszystkie jesienne mecze drugoligowe odbywały się u nas bez większych przeszkód.

Tur w przerwie zimowej miał natomiast inne problemy, zresztą nie nowe, bo już przed startem do sezonu 2011/12 egzystencja tego klubu stanęła pod dużym znakiem zapytania. Brakowało przede wszystkim pieniędzy na zakontraktowanie profesjonalnych zawodników. Z pomocą przyszła wtedy Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Łodzi i głównie jej zawodnicy reprezentowali zespół Tura. Młodzi chłopcy dojeżdżali na treningi i mecze z Łodzi, więc trudno się dziwić, że nie osiągali rewelacyjnych wyników. W czerwcu 2012 zespół uniknął degradacji z II ligi tylko dzięki wycofaniu z rozgrywek innych drużyn.

Podobny manewr z piłkarzami SMS zastosowano przed obecnym sezonem, ale tym razem ograni już w II lidze młodzi piłkarze z Łodzi zdobyli w rundzie jesiennej sporo punktów i wydawało się, że klub z Turku bez problemów utrzyma się na tym szczeblu rozgrywek. Nie rozwiązano jednak najważniejszego problemu: finansowego. Rok 2012 klub z Turku zamknął stratą w wysokości prawie pół miliona złotych.

Nie była to jednak najgorsza rzecz, jaka przytrafiła się Turowi w czasie obecnej zimy. Pech chciał, że w podobnych tarapatach znalazł się ŁKS Łódź - występujący obecnie w I lidze dwukrotny mistrz Polski. Sytuacja niemal identyczna jak w Turku: długi, dziura w budżecie i brak zawodników. Poproszono więc o pomoc SMS Łódź. Odpowiedź była pozytywna. W efekcie zarząd łódzkiej szkoły sportowej, któremu szefuje Janusz Matusiak, ojciec byłego reprezentanta Polski Radosława, podjął decyzję o przeniesieniu swoich zawodników z Tura do ŁKS. Przyczyny były jasne: ŁKS jest na miejscu, to znany klub i gra w wyższej lidze. Tu będzie więc łatwiej szkolić i promować młodych piłkarzy, na których w przyszłości łódzka szkoła chce nieźle zarobić.

Razem z zawodnikami do ŁKS powędrował także trener Tura Piotr Zajączkowski, który przejął drużynę w trakcie rundy jesiennej i wywindował ją na relatywnie wysokie miejsce w tabeli.

- Chcemy honorowo dokończyć rozgrywki, ale żeby Tur przetrwał, potrzeba cudu - mówił nam na początku tygodnia prezes Leszek Matczak. Wyjaśniał, że łódzka szkoła przekazała do Tura kilku swoich młodszych zawodników, jeszcze juniorów, a skład miał być uzupełniony także młodymi wychowankami klubu z Turku. Dalsze losy tureckiej drużyny mają zależeć od tego, czy na koniec sezonu w sportowej walce utrzyma się w II lidze.

Zdenerwowania całą sytuacją nie ukrywają przedstawiciele klubu z Oławy: - Jeśli rzeczywiście sobotni mecz będzie odwołany, to nam mocno zaburzy system przygotowań do rundy rewanżowej - mówi trener MKS Sebastian Sobczak. - W pierwszym meczu z powodu kar za kartki mieliśmy grać bez kilku podstawowych zawodników, ale z potencjalnie słabszym rywalem, więc się tym za bardzo nie martwiłem. Teraz się okazuje, że być może już na starcie będziemy musieli przymusowo pauzować, a wtedy w tym osłabionym składzie przyjdzie nam walczyć u siebie za tydzień z mocno zdesperowaną Elaną Toruń, co na pewno nie jest dla nas korzystne…

Na przekładanie meczu z Turem na inny termin nie zgadza się także zarząd MKS Oława. <em>- Jeśli będziemy musieli grać w innym dniu, to na pewno ten mecz wypadnie w środę, a to oznacza, że możemy mieć problemy ze skompletowaniem pełnowartościowego składu - mówi Dariusz Witkowski, dyrektor sportowy MKS. - Mamy w drużynie zawodników, którzy pracują zawodowo i nie zawsze uzyskują w tygodniu zwolnienie z pracy na mecz. Będziemy się domagać, aby to zaplanowane na sobotę spotkanie, jeśli rzeczywiście nie dojdzie do skutku, zweryfikowano jak walkower na naszą korzyść.

Decyzję w sprawie sobotniego meczu podjął wczesnym popołudniem, w piątek 8 marca, departament rozgrywek krajowych Wydziału Gier PZPN. - Brak zgody policji nie był wystarczającym powodem przełożenia meczu Tur Turek - MKS Oława, ale dzisiaj się okazało, że w całej Wielkopolsce wróciła zima i boisko w Turku nie nadaje się do gry, dlatego zgodziliśmy się na zmianę terminu tego spotkania. Podobnie postąpiliśmy w kilku innych przypadkach w grupie zachodniej II ligi - wyjaśnia Konrad Kowalski z WG PZPN.

Z powodu złych warunków atmosferycznych i związanego z tym złego stanu boisk, odwołano także mecze Jaroty Jarocin z Gryfem Wejherowo, Calisii Kalisz z Ruchem Zdzieszowice oraz Górnika Wałbrzych z Bytovią Bytów.

Mecz między Turem Turek a MKS SCA Oława ma być rozegrany w Turku w środę 20 marca o godzinie 15.00.

Tekst i fot.:

Krzysztof A.Trybulski

[email protected]

Współpraca: Arkadiusz Okoń

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: CzarnyTreść komentarza: Bo jesteś rudy...Data dodania komentarza: 17.12.2025, 17:28Źródło komentarza: Daje mu czas do jutra do 15.00. Potem idzie na policjęAutor komentarza: PytamTreść komentarza: Kto pozwala w obecnych czasach na budowanie zakładów bez instalacji oczyszczania wody powietrza łapówkarze czy bezmózgi ?Data dodania komentarza: 17.12.2025, 15:28Źródło komentarza: Chciał zawieszenia potępowania w sprawie Jack-Polu. Jest odpowiedź burmistrzaAutor komentarza: SieNieZnamToBredzeTreść komentarza: Ale wiesz że RODO dotyczy danych osobowych? Nagranie samochodu i to z widoczną tablicą rejestracyjną jak najbardziej można udostępnić, a nawet wrzucić w InternetData dodania komentarza: 17.12.2025, 14:56Źródło komentarza: Daje mu czas do jutra do 15.00. Potem idzie na policjęAutor komentarza: O! Ława!Treść komentarza: Nie chcę wyciągać pochopnych wniosków, ale wydaje się, że mamy do czynienia z fanami jazdy na zderzaku.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 14:35Źródło komentarza: Na trasie Oława-Wrocław utrudnienia. Była kolizjaAutor komentarza: Zenek ze ZwierzyńcaTreść komentarza: Ostatnio czytałem w Powiatowej , dosyć dawno to bylo , że oczyszczalnia jack pol byla zbudowana niezgodnie z projektem. Ponoć miala byc rozbierana. Teraz czytam to .... Czy musicie wk***ć ludzi takimi artykułami? Bylem świadkiem interwencji przy kanale Odry jak syf wypływal obok śluzy. Kto zaplacił za koszta poniesione w zwiazku z działaniami tych służb. ? Jack pol robi swoje , burmistrz swoje . I ciężko jest komuś kogoś za ten syf przydupić? Teraz te papiery , analiza. Łaskę k**wa robią , że ją zrobią? To nie Białoruś.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:59Źródło komentarza: Chciał zawieszenia potępowania w sprawie Jack-Polu. Jest odpowiedź burmistrzaAutor komentarza: KazikTreść komentarza: Pani Karolino W ten sposób nie dochodzi się roszczeń. Nikt nie ma obowiązku czytać Powiatowej. Proszę w internecie w/g tablic rejestracyjnych namierzyć ubezpieczyciela pojazdu sprawcy. W ubezpieczalni zgłosić szkodę i przedstawić wszystkie dowody o tym wykroczeniu. Na Policji priszę też zgłosić zdarzenie , choć z autopsji wiem , że dużo ten fakt do sprawy nie wnuesie. Tu nie trzeba podpisu sprawcy . Ubezpieczyciel sam dojdzie co i jak i w dodatku , (zwyle tak bywa) zastosuje regresję wobec winnego . Nie chciałbym być w Jego skórze wtedy....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:50Źródło komentarza: Daje mu czas do jutra do 15.00. Potem idzie na policję
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama