Srebrny samochód marki rover, jadący od strony Janikowa, uderzył w bok ciemnoszarego fiata punto, włączającego się do ruchu. Fiatem kierowała młoda kobieta, a roverem młody mężczyzna - oboje z Bystrzycy. Kobieta przewoziła na tylnym siedzeniu trzyletnią córeczkę. Siedziała z tej strony, w którą uderzył rover. Na szczęście była w foteliku.
Na miejsce przyjechało pogotowie. Z pobieżnych oględzin wynika, że dziewczynce nic poważnego się nie stało, podobnie jej matce. Policja ustala szczegóły zderzenia.
(CK)







Napisz komentarz
Komentarze