Oława Zniszczyli pomnik
Do zbeszczeszczenia pomnika doszło kilka dni temu. Wandalom nie przeszkodziła brama zamknięta na kłódkę. Weszli na cmentarz wojenny i farbami w spraju wypisali obraźliwe hasła. Nie wiadomo dlaczego wyżyli się na pomniku, a niszcząc go - ośmieszyli siebie pisząc "czerwona chołota"
Człowiek, który mieni się prawdziwym Polakiem, powinien znać zasady pisowni ojczystego języka. Z drugiej strony trudno tego wymagać od ludzi, którzy nie mają odwagi głośno mówić o swoich poglądach, tylko ukradkiem niszczą symbol historii. "Gratulujemy" takiej odwagi!
*
Właścicielem cmentarza jest Urząd Wojewódzki. Zarządzającym - wydział gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w Oławie. Jak powiedział nam jego naczelnik, Bogdan Jazienicki, usunięcie napisów może kosztować kilka tysięcy złotych. UW przekazuje na utrzymanie cmentarza wojennego 4200 zł rocznie. To wystarcza na koszenie trawy i utrzymanie porządku. Potrzebne więc będą dodatkowe środki. Nie jest wykluczone, że z budżetu miasta Oławy, bo burmistrz prosił naczelnika o znalezienie firmy, która się tym zajmie i zrobi najtaniej.
Aby zniszczyć pomnik wandale przeszli przez zamkniętą bramę. Zgłoszenia na policję nie było.
(WK)







Napisz komentarz
Komentarze