Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 17:58
Reklama Hipol
Reklama Michał Rado

Jak zły sen

Podziel się
Oceń

'- Gdy schodziłem z boiska na przerwę, to przez chwilę myślałem, że to sen, zły sen - mówił po sparingu z opolskim trzecioligowcem obrońca MKS Daniel Pawlak. Niestety, to wszystko działo się naprawdę. Oławianie stracili pierwszego gola już w 16 sekundzie meczu, a później wcale nie było lepiej…

Spotkanie rozegrano 23 lutego, na niezbyt dobrze odśnieżonej sztucznej murawie Opolskiego Centrum Sportu, w dodatku przy niesprzyjającej pogodzie. Przez cały mecz towarzyszył piłkarzom zimny wiatr i coraz intensywniej padający mokry śnieg.

Już pierwszej połowie widać było wyraźnie, że w tych trudnych warunkach znacznie lepiej radzą sobie gospodarze, oswojeni z pokrytą śniegiem murawą i grający w odpowiednim do tego obuwiu. Ich szkoleniowcem jest od niedawna były reprezentant Polski i wieloletni gracz Zagłębia Lubin oraz Hannoveru 96, Dariusz Żuraw. Solidne niemieckie doświadczenie trenera Odry najwyraźniej powoli procentuje, bo grający w niższej lidze opolanie w sobotnim sparingu okazali się zdecydowanie lepsi od oławskich drugoligowców.

Trener MKS Sebastian Sobczak na początku desygnował do walki jedenastkę, którą zamierza wystawić w pierwszym wiosennym meczu o ligowe punkty, z Turem Turek. Z powodu pauzy za kartki, zabraknie w nim bowiem czterech podstawowych dotąd zawodników: Jakuba Kalinowskiego, Michała Sikorskiego oraz braci Mateusza i Krzysztofa Gancarczyków. Zestawiona na nowo drużyna fatalnie rozpoczęła starcie z czwartym (po rundzie jesiennej) zespołem śląsko-opolskiej III ligi. Po wstępnym rozegraniu na środku boiska, piłka trafiła do Patryka Jędrzejowskiego, który zamiast do partnera, podał wprost po nogi Mateusza Cielucha. Napastnik Odry wpadł na pole karne MKS i nieatakowany przez nikogo, strzałem z 12 metrów pokonał Sebastiana Mordala.

Po tym golu, straconym w rekordowo krótkim czasie, oławianie dość szybko się pozbierali i przejęli inicjatywę. Na bramkę Odry sunął atak za atakiem, zwłaszcza lewą stroną, gdzie szczególnie aktywni byli Patryk Jędrzejowski i Damian Kiełbasa. Gospodarze mieli problemy z powstrzymaniem tych szybkich graczy MKS, więc często ratowali się nieprzepisowymi zagraniami. Oławianie nie wykorzystali jednak kilku okazji do strzelenia bramek, a pogarszające się z minuty na minutę warunki atmosferyczne dodatkowo przytłumiły ich akcje ofensywne. W końcowym kwadransie pierwszej połowy goście dość bezradnie „przyglądali się” szybko i składnie grającym opolanom. Efektem były trzy stracone gole, z tego dwa bliźniaczo do siebie podobne.

Po zmianie stron na środku obrony MKS zagrali Jakub Kalinowski i Michał Sikorski, co zdecydowanie wzmocniło oławską defensywę. Po 10 minutach została jednak znowu osłabiona, bo z powodu kontuzji musiał powędrować do szatni Damian Kiełbasa. Zastąpił go testowany w MKS Bartosz Nesterów. Po meczu przyznał, że lewa obrona nie jest jego wymarzoną pozycją. W swoim dotychczasowym klubie - BTP Stal Brzeg - występował zwykle jako pomocnik. Gospodarze szybko zauważyli to słabsze ogniwo w oławskiej defensywie. W 57 minucie Dawid Tomanek wygrał pojedynek biegowy z Nesterowem i podał na pole karne do Sebastiana Dei, który strzałem z bliskiej odległości zdobył piątego gola dla Odry. Później okazało się, że ustalił tym końcowy wynik spotkania na 5:0 dla Odry.

Więcej szczegółów z opolskiego sparingu, a także najświeższe informacje z ostatnich ruchów transferowych w MKS, w najnowszym papierowym wydaniu „GP-WO”, które ukaże się w sprzedaży w środę 27 lutego. Zapraszamy do lektury!  

*

Przed piłkarzami MKS ostatni zimowy sparing - z młodoekstraklasową drużyną wrocławskiego Śląska. Według planu ma się odbyć w sobotę 2 marca, w Oławie - początek o godzinie 11.00.   

 

Tekst i fot.:

Krzysztof A. Trybulski

[email protected]

 

 

 

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: CzarnyTreść komentarza: Bo jesteś rudy...Data dodania komentarza: 17.12.2025, 17:28Źródło komentarza: Daje mu czas do jutra do 15.00. Potem idzie na policjęAutor komentarza: PytamTreść komentarza: Kto pozwala w obecnych czasach na budowanie zakładów bez instalacji oczyszczania wody powietrza łapówkarze czy bezmózgi ?Data dodania komentarza: 17.12.2025, 15:28Źródło komentarza: Chciał zawieszenia potępowania w sprawie Jack-Polu. Jest odpowiedź burmistrzaAutor komentarza: SieNieZnamToBredzeTreść komentarza: Ale wiesz że RODO dotyczy danych osobowych? Nagranie samochodu i to z widoczną tablicą rejestracyjną jak najbardziej można udostępnić, a nawet wrzucić w InternetData dodania komentarza: 17.12.2025, 14:56Źródło komentarza: Daje mu czas do jutra do 15.00. Potem idzie na policjęAutor komentarza: O! Ława!Treść komentarza: Nie chcę wyciągać pochopnych wniosków, ale wydaje się, że mamy do czynienia z fanami jazdy na zderzaku.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 14:35Źródło komentarza: Na trasie Oława-Wrocław utrudnienia. Była kolizjaAutor komentarza: Zenek ze ZwierzyńcaTreść komentarza: Ostatnio czytałem w Powiatowej , dosyć dawno to bylo , że oczyszczalnia jack pol byla zbudowana niezgodnie z projektem. Ponoć miala byc rozbierana. Teraz czytam to .... Czy musicie wk***ć ludzi takimi artykułami? Bylem świadkiem interwencji przy kanale Odry jak syf wypływal obok śluzy. Kto zaplacił za koszta poniesione w zwiazku z działaniami tych służb. ? Jack pol robi swoje , burmistrz swoje . I ciężko jest komuś kogoś za ten syf przydupić? Teraz te papiery , analiza. Łaskę k**wa robią , że ją zrobią? To nie Białoruś.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:59Źródło komentarza: Chciał zawieszenia potępowania w sprawie Jack-Polu. Jest odpowiedź burmistrzaAutor komentarza: KazikTreść komentarza: Pani Karolino W ten sposób nie dochodzi się roszczeń. Nikt nie ma obowiązku czytać Powiatowej. Proszę w internecie w/g tablic rejestracyjnych namierzyć ubezpieczyciela pojazdu sprawcy. W ubezpieczalni zgłosić szkodę i przedstawić wszystkie dowody o tym wykroczeniu. Na Policji priszę też zgłosić zdarzenie , choć z autopsji wiem , że dużo ten fakt do sprawy nie wnuesie. Tu nie trzeba podpisu sprawcy . Ubezpieczyciel sam dojdzie co i jak i w dodatku , (zwyle tak bywa) zastosuje regresję wobec winnego . Nie chciałbym być w Jego skórze wtedy....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:50Źródło komentarza: Daje mu czas do jutra do 15.00. Potem idzie na policję
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama