Mistrzostwa świata rozegrano 21 września w słowackich Koszycach. Podopieczny Adama Kraski, startujący w wadze do 85 kg, w pierwszej rundzie, którą było rwanie, uzyskał 127 kg i poprawił swój najlepszy wynik o trzy kilogramy. W podrzucie bardzo łatwo poradził sobie z ciężarem 153 kg, ale nie udał mu się atak na 157. Rywalizację zdominował Ukrainiec Igor Konotop - 141 kg w rwaniu i 173 w podrzucie. Drugie miejsce zajął Wenezuelczyk Jose Darwin Pirela Gotera, a trzecie - Ukrainiec Wolodymyr Hoza.
To był drugi międzynarodowy start Derenia w ostatnich tygodniach. 30 sierpnia występował na mistrzostwach Europy do lat 17 i zajął tam również ósme miejsce. Wtedy uzyskał rezultat w dwuboju o pięć kilogramów słabszy niż na mistrzostwach świata.
- Był to debiut Mietka na mistrzostwach świata, dlatego ósme miejsce przyjąłem z wielką radością - mówi trener Kraska. - Jest to duży sukces zawodnika, wywodzącego się z małego klubu. Dla mnie, szkoleniowca, jest to spore wyróżnienie, bo po raz pierwszy doprowadziłem sztangistę do imprezy tej rangi. Występ Mietka w Koszycach podziwiali jego rodzice, dziewczyna Sylwia i kilkudziesięciu zawodników LKS Polwica Wierzbno. Zgotowaliśmy mu gorący doping, o którym mogli jedynie pomarzyć jego rywale.
Mateusz E. Czajka
Fot.: archiwum LKS Polwica Wierzbno







Napisz komentarz
Komentarze