Do wypadku doszło 22 sierpnia przed godziną 18.00 w Chwalibożycach
Z wstępnych ustaleń wynika, że 14-latek wysiadł z autobusu i wyszedł zza niego wprost pod nadjeżdżający samochód. 50-letni kierowca ze Starego Grodkowa omijał autobus i nie zdążył zareagować, kiedy nagle pojawił się pieszy. Nastolatka zabrało pogotowie. Chłopak spieszył się na mszę do Osieku. Z przystanku w Chwalibożycach miał odebrać go ktoś z rodziny.
(AH)







Napisz komentarz
Komentarze