Przed tygodniem torunianie pewnie wygrali 54:35, teoretycznie zapewniając sobie punkt bonusowy. W meczu rewanżowym goście już na początku objęli prowadzenie 5:1, dzięki swoim juniorom, którzy dobrze wyszli ze startu i nie dali rywalom szans na trasie. W drugiej części spotkania wrocławianie odrobili straty i po pierwszym biegu nominowanym uzyskali dwupunktowe prowadzenie. Do końcowego sukcesu wystarczał remis w ostatnim wyścigu, który okazał się pechowy dla gospodarzy. Już na starcie zdefektował motocykl Sebastiana Ułamka, a Szwed Fredrik Lindgren - ostro zaatakowany na pierwszym łuku przez Australijczyka Chrisa Holdera - przyjechał na metę trzeci. Sparta Betard przez przegrany bieg 1:5 nie zdołała choćby zremisować tego meczu. Najlepszym zawodnikiem spotkania okazał się Chris Holder (14 punktów w 6 biegach). Dla Sparty najwięcej punktów zdobył Sebastian Ułamek - 12 w sześciu startach. Jelczanin Patryk Malitowski uzbierał dwa "oczka" w trzech wyścigach. W biegu juniorów zajął trzecie miejsce, przed swoim partnerem Patrykiem Dolnym. W czwartej gonitwie ponownie minął linię mety jako trzeci, wyprzedzając juniora Unibaksu - Kamila Pulczyńskiego. Patryk wystąpił jeszcze w ósmym biegu i zajął w nim czwartą lokatę. Drugi młodzieżowiec Sparty nie zdobył żadnego punktu. Trener Piotr Baron usprawiedliwia nastolatków, tłumacząc ich brakiem możliwości trenowania w ostatnim czasie na swoim torze.
Reklama
W X kolejce Sparta Betard Wrocław uległa na własnym torze Unibaksowi Toruń 44:46. Dwa punkty oraz jeden bonusowy zapewnili swojej drużynie juniorzy z Torunia, zdobywając w sumie 10 punktów, o 8 więcej niż młodzieżowcy Sparty
Piotr Przyborowski
Fot.: Paweł Mruk
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze