Wychowanka MAKS Tytan Autoliv Oława bardzo późno rozpoczęła przygotowania do mistrzostw, z powodu obrony pracy dyplomowej i obowiązków w zawodzie nauczyciela. Walkę o tytuł mistrzowski przegrała o jeden kilogram. Toczyła pasjonujący pojedynek z Anną Leśniewską, która przygotowuje się do wyjazdu na olimpiadę. Zadecydowało rwanie, w którym zawodniczka Mazovii Ciechanów podniosła 90 kg, a Kasia 89. W podrzucie obie uzyskały identyczny rezultat - 116 kg. Trzecie miejsce zajęła Martyna Mędza z WLKS Siedlce, a na czwartym miejscu uplasowała się Katarzyna Szostak z Górnika Polkowice. Wychowanka LKS Polwica Wierzbno wyrwała 80 kg i podrzuciła 101.
Reklama
W Piekarach Śląskich seniorki rywalizowały o tytuły mistrzyni kraju oraz o przepustki na igrzyska olimpijskie w Londynie. Srebrny medal zdobyła Katarzyna Ostapska
- Wielu obserwatorów uznało, że pojedynek Kasi z Anią był najbardziej emocjonujący podczas całych mistrzostw - mówi trener Waldemar Ostapski. - Kasia udowodniła, że stać ją na wiele i nie ma dużej różnicy pomiędzy zawodniczką ćwiczącą dwa razy dziennie i faworyzowaną przez trenera kadry narodowej, a taką, która łączy pracę zawodową ze sportem.
W mistrzostwach Polski uczestniczyła również Agata Grzegorek z MAKS Tytan. Podopieczna Waldemara Ostapskiego zajęła szóste miejsce z wynikiem 72 kg w rwaniu i 90 w podrzucie. W tej kategorii wygrała Aleksandra Klejnowska-Krzywańska, przed Joanną Łochowską i Natalią Kraszewską. W mistrzostwach zabrakło najbardziej utytułowanej sztangistki z Oławy, Mariety Gotfryd. Przegrała walkę z kontuzją i na pewno nie pojedzie na olimpiadę do Londynu.
Mateusz Czajka
Fot.: Jan Rozmarynowski
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze