Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 04:58
Reklama Hipol

Trener dał zły przykład

Podziel się
Oceń

Rywalizująca o awans do III ligi Foto-Higiena pewnie pokonała legnicki Konfeks, walczący o utrzymanie się w gronie czwartoligowców. W 41 minucie sędzia usunął z boiska grającego trenera gości Wojciecha Górskiego, który w ciągu niecałej minuty zarobił "na własne życzenie" dwie żółte kartki
Drużyny przystępowały do meczu z nastawieniem na zwycięstwo, bo obie potrzebują punktów, choć w różnych celach. Gacianom są potrzebne w drodze do wyższej ligi, a legniczanom - by uniknąć spadku do niższej.
Goście zaczęli ostrożnie, niczym bokser przyczajony za podwójną gardą.  Po raz pierwszy udało się gospodarzom przełamać tę szczelną obronę dopiero w 10 minucie. Po wślizgu Krzysztofa Smolińskiego jeden z piłkarzy Konfeksu padł artystycznie na murawę, ale arbiter krzyknął „piłka!” i nakazał grać dalej. Futbolówkę przejął na lewym skrzydle Tomasz Tarasewicz i zagrał na prawo do Marka Budnego, a ten idealnie wyłożył biegnącemu środkiem Radosławowi Florkowi, który jednak nie trafił z 15 metrów.
Po tej akcji goście zaczęli śmielej atakować, ale ich ofensywne poczynania z reguły kończyły się przed polem karnym Foto-Higieny, bądź neutralizował je aktywny w bramce gospodarzy Marcin Mazur.
Podopieczni Krystiana Pikausa przetrzymali kilkuminutowy napór przyjezdnych, a gdy minęło pół godziny - zabójczo skontrowali. Marek Budny wywalczył piłkę na środku boiska i podał na lewe skrzydło do Łukasza Kucyniaka. Ten pociągnął prawie do linii końcowej i zagrał wzdłuż bramki powrotnie do Budnego, który w zamieszaniu z bliska wpakował futbolówkę do siatki.
Goście protestowali, bo - ich zdaniem - Kucyniak był na spalonym, ale sędzia był nieugięty i zaliczył gola. Najwięcej żalu, zwłaszcza do sędziego asystenta, miał grający trener Konfeksu, weteran dolnośląskich boisk - Wojciech Górski. Za notoryczne i mało parlamentarne prezentowanie tych zastrzeżeń otrzymał w 40 minucie żółtą kartkę, a chwilę później, za skoszenie Budnego, zarobił drugą i musiał opuścić boisko.
Od tej chwili rządziła już tylko jedna drużyna, chociaż grający w osłabieniu goście nie położyli się na murawie. Starali się walczyć ambitnie do końca, ale często brakowało im umiejętności.
W drugiej połowie atakujący gacianie stworzyli mnóstwo sytuacji podbramkowych, którymi można by obdzielić kilka spotkań. Wykorzystali tylko dwie. W obu przypadkach zainicjował akcje Bartłomiej Płomiński, który wszedł do gry dopiero w 65 minucie.  Wychowanek MKS Oława, chociaż jest nominalnym obrońcą, wniósł sporo ożywienia w ofensywne poczynania gospodarzy. W 70 minucie "Płomień" podał do Kucyniaka, a ten wypuścił Florka w uliczkę, który nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem. W 88 minucie Płomiński zagrał prostopadle do Kucyniaka, który próbował objechać bramkarza, ale został przez niego powalony na ziemię. Sędzia podyktował jedenastkę, którą pewnym strzałem zamienił na gola Krzysztof Smoliński.
- Pretensje gości do sędziego są nieuzasadnione. Przy pierwszej bramce nie było spalonego, rzut karny był podyktowany prawidłowo, a wszystkie udzielone kary indywidualne także były słuszne - tak ocenił po meczu kontrowersyjne zdarzenia kwalifikator Zbigniew Pająk z OKS Wrocław.  
 
Foto-Higiena Gać - Konfeks Legnica 3:0
 
1:0 - Marek Budny (w 30 min.)
2:0 - Radosław Florek (70)
3:0 - Krzysztof Smoliński (88, z karnego)  
 
Gać: 21 kwietnia 2012. Widzów około 200.
 
Sędziowali: Krystian Kubik - jako główny oraz Marek Gerlach i Krzysztof Świderski - asystenci liniowi (Wałbrzych).   
 
Czerwona kartka: Wojciech Górski (w 41 min.) - po drugiej żółtej.
 
Żółte kartki: Wojciech Górski (w 40 min.) i Andrzej Andrzejewski (80) - obaj za krytykę decyzji arbitra; Wojciech Górski (41), Filip Górski (53), Dominik Pazio (68), Sebastian Tamioła (88) i Paweł Boczarki (+90) - wszyscy za faule; Mateusz Kuzniecow (78) - za niesportowe zachowanie.
 
Foto-Higiena: Mazur - P.Przytuła (85 Bartocha), Kuzniecow, Smoliński, Koszelowski (55 Skorupa) - Budny, M.Przytuła, Boczarski, Tarasewicz (65 Płomiński) - Kucyniak, Florek (80 Biegański).
 
Konfeks: Tamioła - Pazio, Babeczko, W.Górski, F.Górski - Pietruszkiewicz (70 Kukla), Andrzejewski, Wilczyński, Lefek (62 Polański) - Ławkiel, Stryński.
 
Tekst i fot.:
Krzysztof A.Trybulski
 
 
 
 

Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama