Spotkanie przebiegało pod dyktando miejscowych, chociaż pierwszego gola strzelili trzebniczanie. Skutecznym rzutem z dystansu popisał się Łukasz Matys. Później dziesięć bramek z rzędu zdobyli oławianie i w 11 minucie prowadzili 10:1. W ataku prym wiedli Mariusz Hubal i Paweł Brzeziński. Na listę strzelców po raz pierwszy wpisał się Krzysztof Gałka. Do przerwy gospodarze wygrywali 20:6 i zapewniane było zwycięstwo „Szczypiorniaka”. Kibice zastanawiali się, czy oławianie przekroczą barierę czterdziestu goli.
Gospodarze byli pobłażliwi dla outsidera rozgrywek, strzelili mu tylko 32 gole. Nie wiadomo, co będzie ze "Szczypiorniakiem", po decyzji z Oławskiego Centrum Kultury Fizycznej
Po zmianie stron trener Janusz Wawrzyniak dokonał kilku roszad w zespole i to odbiło się na grze miejscowych. Oławianie nie byli już tak skuteczni. Z dobrej strony pokazali się Adam Było, Tomasz Padula i Hubal, natomiast inni nie wykorzystywali stuprocentowych okazji.
W końcówce trzebniczanie zmniejszyli stratę, ale mecz zakończył się wysokim zwycięstwem gospodarzy 32:15.
„Szczypiorniak” Oława - Korona Trzebnica 32:15
Oława: 22 kwietnia 2012. Widzów około 200.
Sędziowali: Krzysztof Habiewski i Grzegorz Skrobak (Głogów)
Szczypiorniak Oława: Cezary Cichocki, Krzysztof Borucki - Paweł Brzeziński - 4 gole, Maciej Rajfur - 1, Adam Było - 5, Michał Brzeżański - 2, Mariusz Hubal - 9, Bartosz Padula, Artur Gąsior - 1, Tomasz Padula - 6, Dariusz Myśliński - 1, Michał Zarych - 2, Paweł Nowak i Krzysztof Gałka - 1.
Korona Trzebnica: Tomasz Chlebowski, Mateusz Kobylański, Wiesław Kozal - Marcin Caprus, Tomasz Spaliński - 3, Łukasz Matys - 6, Marcel Wilusz - 1, Patryk Kalinowski - 2, Andrzej Pacholik, Jakub Prokopczyk - 1, Tomasz Luk, Michał Śmichura.
*
W klubie wrze po piśmie z Oławskiego Centrum Kultury Fizycznej, zaadresowanym do prezesa „Szczypiorniaka”, Roberta Paduli. OCKF informuje, że od 28 maja 2012 nie wyraża zgody na treningi i rozgrywanie meczów w hali przy ulicy Sportowej. Powodem takiej decyzji jest korzystanie szczypiornistów z substancji klejącej, która tworzy na parkiecie powłokę. Prezes Padula komentuje to krótko: - To tak jakby dyrektor OCKF zakazał grać piłkarzom w korkach, bo niszczą murawę.
Tekst i fot.:
Mateusz E. Czajka
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze