Reklama
W drugim etapie Zimowego Maratonu na Raty, rozegranym w Jelczu-Laskowicach, odnotowano kolejny rekord frekwencji
Tym razem na starcie stawiło się 146 zawodników, to o czterech więcej niż przed tygodniem. Uczestnicy maratonu ponownie rozpoczęli zmagania obok ośrodka "Nad stawem". Drugie etapowe zwycięstwo odniósł Beniamin Buszewski, reprezentujący wrocławskie "Hospicjum dla dzieci". Przebiegł sześciokilometrowy dystans w czasie 22 minut i 6 sekund. Drugie miejsce zajął Marcin Płonecki z Wrocławia, z czasem o 28 sekund gorszym niż zwycięzca. Na trzecim miejscu uplasował się Dominik Krumin z Wrocławia - czas 23 minuty i 8 sekund. Do rywalizacji dołączył Piotr Spaliński, który w ubiegłorocznym maratonie toczył zacięty bój o końcowe zwycięstwo z Grzegorzem Kiełczewskim. Zawodnik KB Dombud Oława zajął 10. miejsce wśród mężczyzn - czas 23 minuty i 40 sekund.
W grupie kobiet bezkonkurencyjna była Danuta Piskorowska z Wrocławia, osiągnęła czas 23 minuty i 28 sekundy. Drugie miejsce zajęła Jolanta Klimaszewska z Oławy, tracąc do zwyciężczyni ponad trzy i pół minuty. Ta zawodniczka dołączyła do maratonu w drugim etapie, dlatego nie jest uwzględniana w klasyfikacji generalnej. Aby się w niej znaleźć, musi wziąć udział we wszystkich pozostałych biegach oraz w dodatkowym "Jokerze". Na trzecim miejscu uplasowała się Joanna Skarbowska z Wrocławia - czas 27 minut i 19 sekund. W klasyfikacji mężczyzn prowadzi Buszewski. Na drugie miejsce awansował Płonecki, który traci do lidera ponad półtorej minuty. O jedną lokatę spadł Krumin. W grupie kobiet lideruje Piskorowska, wyprzedzając Skarbowską o ponad 8 minut. Na trzecim miejscu jest Dorota Burdelak z Jelcza-Laskowic.
- Przed drugim etapem zaatakowała zima i warunki do biegania były gorsze, stąd słabsze wyniki w porównaniu z ubiegłotygodniowymi - mówi Arkadiusz Tołłoczko, organizator i pomysłodawca imprezy. - Mimo dodatniej temperatury, sporą część trasy przykrywała niewielka warstwa śniegu, a tylko miejscami prześwitywało przemarznięte błoto, w kilku miejscach były nawet kałuże. Zła pogoda nie przeraziła uczestników maratonu i kolejny raz udało się poprawić rekord frekwencji. Do drugiego etapu wystartowało 146 osób. Wydaliśmy 27 nowych numerów startowych, więc w "ZiMnaRze" bierze w tej chwili udział 171 zawodników.
Tołłoczko ukończył rywalizację na 15. miejscu w grupie mężczyzn.
Mateusz E. Czajka
Fot.: Krzysztof Dziądziak
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze