Reklama
Na początku stycznia nastąpiła zmiana trenera zespołu juniorów starszych MKS Oława. Romana Płachtę zastąpił Jarosław Bogucki
5 stycznia odbyły się pierwsze zajęcia juniorów MKS, po przerwie świątecznej. Trenowali razem z juniorami młodszymi, pod okiem Piotra Kluzka. Tego dnia dotychczasowy opiekun juniorów poinformował telefonicznie wiceprezesa MKS Witolda Niemirowskiego, że z powodów rodzinnych chce przez pół roku odpocząć od piłki nożnej i nie przedłuży umowy o pracę z klubem. Umowy z trenerami MKS Oława są podpisywane na jedną rundę i ostatnia wygasła Płachcie z końcem roku kalendarzowego.
Niemirowski przyjął rezygnację Romana Płachty i zlecił Dariuszowi Witkowskiemu znalezienie zastępcy. Dyrektor OCKF skontaktował się z oławianinem Jarosławem Boguckim, który przyjął propozycję objęcia drużyny juniorów. W ślad za tym początkowo zrezygnował z prowadzenia Orła Sadków, który po rundzie jesiennej plasował się na ósmym miejscu klasy okręgowej seniorów. Boguckiego miał tam zastąpić Andrzej Leszczyński, ale jak się wkrótce okazało, były trener seniorów MKS z powodów rodzinnych nie przyjął propozycji działaczy klubu z Sadkowa. Ustalono więc, że przynajmniej przez jakiś czas Jarosław Bogucki będzie łączył funkcje trenera seniorów w Sadkowie i juniorów w Oławie.
Nowy trener MKS Last Pub prowadził pierwszy trening z oławskimi juniorami 9 stycznia. Dla Jarosława Boguckiego jest to powrót do MKS. W 2003 roku prowadził oławian w dolnośląskiej lidze juniorów, ale wówczas nastąpił niechlubny spadek do klasy okręgowej.
- Jestem dobrej myśli i nie boję się nowych wyzwań - mówi Jarosław Bogucki. - Zmieniły się władze oławskiego klubu, są to ludzie rozsądni, więc bez wahania przyjąłem ich propozycję. Mam nadzieję, że nie powtórzy się historia z poprzednich lat. Bogucki nawiązuje do sytuacji, gdy był trenerem rezerwy MKS Oława, w klasie „A” seniorów. W 2005 roku doprowadził do fuzji oławskiego Boru-Zaodrze z MKS i po dwóch latach gry rezerwy MKS w klasie „B”, wywalczył z nią awans. Wiosną 2008 ówczesny szef klubu Jerzy Woźniak wycofał jednak MKS II Oława z klasy „A” i podziękował Boguckiemu za pracę.
Przed nowym trenerem stoi zadanie dobrego przygotowania juniorów do rundy wiosennej, która rozpocznie się 17 marca. Przez najbliższe dwa miesiące Bogucki musi poznać swoich podopiecznych i zaszczepić w nich swój styl gry. Będzie to trudne, bo większość zawodników od kilku lat pracowała z trenerem Płachtą. W ubiegłym sezonie wywalczyli wicemistrzostwo dolnośląskiej ligi juniorów młodszych. Chłopcy mieli opracowane różne schematy gry, a teraz przyszła "nowa miotła" i pozamiata po swojemu.
Nowemu trenerowi życzymy powodzenia i sukcesów w pracy z oławską młodzieżą!
Jacek Polasz
Fot.: archiwum “GP-WO”
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze