Reklama
Pierwszy etap "IV Zimowego Maratonu na Raty" w Jelczu-Laskowicach, rozegrano 8 stycznia. Startowały 142 osoby. Zabrakło ubiegłorocznego dominatora Grzegorza Kiełczewskiego z Wrocławia oraz jego najgroźniejszego rywala Piotra Spalińskiego
Zawodnicy pokonywali trasę o długości 6 km. Wystartowali obok jelczańskiego ośrodka "Nad stawem", o godzinie 10.00.
Z trudnościami na etapie najlepiej poradził sobie Beniamin Buszewski z Wrocławia. Uzyskał czas 21 minut i 55 sekund i został liderem w klasyfikacji mężczyzn. Jako druga niespodziewanie przybiegła wrocławianka Danuta Piskorowska, ubiegłoroczna zwyciężczyni w grupie kobiet. Do mety dotarła minutę za Beniaminem.
Drugie miejsce wśród mężczyzn zajął Dominik Krumin z WKB Piast Wrocław, z czasem 22 minuty i 58 sekund. Sześć sekund za nim przybiegł jego klubowy kolega Adam Klimczak. Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem z powiatu oławskiego był Tomasz Kłonowski z Oławy, który zajął piąte miejsce.
W grupie kobiet na drugim miejscu uplasowała Joanna Skarbowska z Wrocławia - czas 27 minut i 29 sekund. Trzecie miejsce zajęła Dorota Burdelak z Jelcza-Laskowic, z czasem 29 minut i 21 sekund. Kilka sekund za nią przybiegły Aleksandra Dziądziak z Oławy i Agnieszka Burdelak z Jelcza-Laskowic, zajmując czwarte i piąte miejsce.
- Nigdy aż tylu biegaczy nie startowało w pojedynczym etapie "ZiMnaRa", mam nadzieję, że rekord jeszcze się poprawi w tegorocznym maratonie - mówi Arkadiusz Tołłoczko, organizator i pomysłodawca imprezy. - Liczba uczestników była sporym zaskoczeniem. Na szczęście przygotowaliśmy dostatecznie dużo numerów startowych oraz ciepłej herbaty, a rejestracja uczestników przebiegła sprawnie. Na trasie warunki były dość dobre, pomimo opadów, które nawiedziły Jelcz-Laskowice w ostatnim czasie. Sporo błota było tylko na pierwszych i zarazem ostatnich kilkuset metrach. Nie było zbyt wielu kałuż, więc można było biec praktycznie po całej szerokości na trasie. Wszystkim uczestnikom dziękuję za przybycie i zapraszam na kolejne etapy. Przypominam tym, którzy nie wystartowali w I etapie, że wciąż mogą ukończyć pełen dystans maratonu, bo zawszy rozgrywany jest tzw. "joker".
Tołłoczko również uczestniczył w I etapie maratonu, uplasował się na dwunastym miejscu, z czasem ponad dwie minuty za zwycięzcą.
*
Szczegółowe informacje oraz pełne wyniki i zdjęcia z pierwszego etapu dostępne są na stronie www.kbdomdud.olawa.pl
*
II etap Maratonu na Raty będzie rozgrywany w niedzielę 15 stycznia, także w Jelczu-Laskowicach, a nie w Oławie, jak mylnie podaliśmy w papierowym wydaniu „GP-WO”. Start o godz. 10.00, przy ośrodku „Nad stawem”.
Mateusz Czajka
Fot.: Karolina Tołłoczko
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze