Na początku gospodarze dwukrotnie zagrozili bramce Marcina Mazura. W 5 minucie Andrzej Andrzejewski huknął z 30 metrów, ale piłka przeszła obok spojenia słupka z poprzeczką. Chwilę później Dominik Puzio dośrodkował na pole karne, ale Krzysztof Stryński główkował niecelnie.
Reklama
Goście byli lepszym zespołem, prezentowali piłkę bardziej dojrzałą, dlatego remis w Legnicy należy traktować jako stratę dwóch punktów. Dzięki korzystnym wynikom na innych boiskach gacianie utrzymali jednak pozycję lidera
Wcześniej Łukasz Kucyniak wyszedł na czystą pozycję, ale górą był bramkarz Konfeksu, Sebastian Tamioła. Później Koszelowski przeprowadził rajd lewą stroną i podał do Kucyniaka, który wypatrzył na polu karnym Marka Budnego. Napastnika Foto-Higieny powstrzymał jednak wślizgiem obrońca gospodarzy. Pomógł sobie przy tym ręką, jednak sędzia nie przerwał gry. Potem Jacek Sorbian był faulowany 18 metrów od bramki Konfeksu. Z rzutu wolnego uderzył Krzysztof Smoliński, ale trafił w mur.
W 33 minucie goście objęli prowadzenie. Paweł Boczarski zagrał niedokładnie w kierunku wychodzącego na czystą pozycją Kucyniaka, obrońca Konfeksu Konrad Babeczko podał głową do swojego bramkarza, wmieszał się w to Kucyniak, przejął piłkę i płaskim strzałem pokonał bezradnego Tamiołę.
Przed końcem pierwszej połowy Michał Wojtal uderzył z lewej strony, Mazur wybił piłkę za krótko, ale obrońcy przyjezdnych wyręczyli swojego golkipera.
Po zmianie stron gospodarze zaatakowali odważniej, spychając podopiecznych Krystiana Pikasusa do defensywy. Przyniosło to efekt w 51 minucie. Mateusz Wiśniewski przeprowadził rajd lewą stroną i dośrodkował na pole karne. Piłka minęła Mazura, odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole. Dominik Pazio ruszył w kierunku futbolówki, zahaczył o nogę Pawła Skorupy, a sędzia zinterpretował to jako faul i podyktował rzut karny. Mazur wyczuł intencje Wojciecha Górskiego, ale piłka wtoczyła się do bramki.
Goście otrząsnęli się po utracie gola i ruszyli do ataku. W 58 minucie Kucyniak uderzył zza pola karnego, bramkarz wybił piłkę pod nogi Pawła Przytuły, który podał wzdłuż linii końcowej, ale Paweł Boczarski strzelił niecelnie z dwóch metrów do pustej bramki. Gdyby trafił, gola by nie uznano, bo sędzia odgwizdał spalonego.
Dziesięć minut później bramkarzowi gospodarzy dopisało szczęście. Piłka po uderzeniu Skorupy i rykoszecie od jednego z obrońców odbiła się od słupka. Później Marek Budny wyprowadził kontrę gości, podał do Kucyniaka, ten wyłożył piłkę Bartłomiejowi Płomińskiemu, który uderzył nad poprzeczkę.
W końcówce miał szansę na dublet Kucyniak. Po podaniu od Marku Budnego znalazł się w dogodnej sytuacji strzeleckiej, ale z 16 metrów trafił w bramkarza. Ostatnie kilka minut Foto-Higiena grała w przewadze jednego zawodnika, ale nie strzeliła zwycięskiego gola.
Konfeks Legnica - Foto-Higiena Gać 1:1
0:1 - Łukasz Kucyniak (w 33 min.)
1:1 - Wojciech Górski (51, z rzutu karnego)
Legnica. 14 września 2011. Widzów około 80.
Sędziowali: Waldemar Socha jako główny oraz Kamil Muniak i Remigiusz Skowroński - asystenci liniowi (Jelenia Góra).
Czerwona kartka: Bartłomiej Ławkiel (w 86 min.) - po drugiej żółtej.
Żółte karki: Dominik Pazio (35), Paweł Skorupa (50) i Bartłomiej Ławkiel (85) - wszyscy za faule.
Konfeks: Tamioła - Pazio (83 Ławkiel), Babeczko, W.Górski, Wach (46 F.Górski)- Lefek, Andrzejewski, Nowakowski, Horbal (46 Wiśniewski) - Stryński (75 Chmurowski), Wojtal.
Foto-Higiena Gać: Mazur - Płomiński, P.Przytuła (89 W.Budny), Smoliński, Koszelowski - Skorupa, Sorbian, Boczarski, M.Przytuła (84 Tarasewicz) - M.Budny, Kucyniak.
Tekst i fot.:
Mateusz E. Czajka
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze