Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 10:43
Reklama BMM

Niewycofani i niezwyciężeni

Podziel się
Oceń

Wbrew ubiegłotygodniowym zapowiedziom Jana Kownackiego - wójta gminy Oława i wiceprezesa Foto-Higieny, drużyna z Gaci nie została wycofana z rozgrywek. Mimo niechęci części gminnych radnych czwartoligowy beniaminek ma się całkiem dobrze - po środowym wyjazdowym remisie z kandydatem do awansu, w sobotę odprawił ze swojego boiska z pokaźnym bagażem bramek kolejny faworyzowany zespół

Drużyna z Kobierzyc, która w sobotnie popołudnie zawitała do podoławskiej Gaci, w przedsezonowych rozważaniach zaliczana była do tych zespołów, które chcą powalczyć o coś więcej niż przyzwoite miejsce w tabeli. Ma solidnego sponsora, którym jest lokalny samorząd, a w składzie kilku zawodników z ligową przeszłością. Ale i Foto-Higiena pod tym względem nie jest gorsza, a jedyny problem jaki ma ostatnio, to zamieszanie („chwilowe”, jak nam powiedział tuż przed meczem Jan Kownacki) z planowaną dotacją z gminnej kasy. - Kilku radnych, którzy oponowali przeciwko projektowi uchwały, regulującej kwestię wypłat nagród dla sportowców, już się ze mną przeprosiło i zapowiedziało, że na sesji nie będą się temu sprzeciwiać. Dlatego nasza drużyna może spokojnie dalej grać w IV lidze - tak wyjaśnił wójt i wiceprezes w jednej osobie  przyczynę niezrealizowania groźnie brzmiących ubiegłotygodniowych zapowiedzi.

Podopieczni trenera Krystiana Pikausa chyba znali opinię szefa gminy i wieloletniego prezesa klubu, bo w meczu z GKS Kobierzyce od początku solidnie pracowali na obiecane im nagrody finansowe. Już w 5 minucie z prawego skrzydła mocno dośrodkował Paweł Skorupa, a Jacek Sorbian uderzył z półwoleja po ziemi, minimalnie obok słupka. Potem podobnym soczystym uderzeniem zza pola karnego popisał się Bartłomiej Płomiński, ale do pełni szczęścia zabrakło kilku centymetrów.   
Ataki miejscowych dały efekt w 30 minucie. Przed polem karnym faulowany był Płomiński, który po krótkim zagraniu Sorbiana uderzył efektownie z wolnego i bramkarz GKS Krzysztof Korny pokornie wyciągnął piłkę z siatki.  
Goście zrewanżowali się dwoma kontratakami, zakończonymi strzałami Piotra Mrowca z dalszej odległości. Pierwsze uderzenie obronił Dariusz Sokal, a po drugim piłka minęła spojenie słupka z poprzeczką.
W 35 minucie kolejna ofensywna akcja gospodarzy dała im drugiego gola, w czym pomógł obrońca GKS Daniel Tarasiewicz. Syn legendarnego piłkarza i trenera Śląska Wrocław, Ryszarda Tarasiewicza, po dośrodkowaniu Mateusza Biegańskiego, przypadkowo odbił ręką piłkę, kierując ją do swojej bramki.
Po zmianie stron zaatakowali goście, mający w składzie czterech nowych zawodników. Trener GKS Waldemar Tęsiorowski wymienił bowiem dwóch graczy jeszcze w pierwszej połowie i dwóch następnych w przerwie meczu. To zmieniło optyczny obraz gry, bo teraz przyjezdni częściej byli przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Znacznie groźniejsze były akcje gospodarzy. Po jednej z nich Tomasz Tarasewicz zagrał w uliczkę do Łukasza Kucyniaka, którego przy próbie omijania powalił w polu karnym bramkarz GKS. Sędzia bez wahania podyktował rzut karny, ale zapomniał przy tym ukarać Kornego żółtą kartką. Jedenastkę zamienił na gola Jacek Sorbian, pewnym strzałem w lewy górny róg bramki.
Goście ambitnie walczyli do końca i stworzyli kilka groźnych sytuacji pod bramka Dariusza Sokala. Zwykle rezerwowy golkiper Foto-Higieny, wpierany przez Przemysława Bartochę i Krzysztofa Smolińskiego, nie dał się jednak pokonać. Drugie wysokie zwycięstwo gacian w ich krótkiej czwartoligowej historii stało się więc faktem.     
- Zagraliśmy dobry mecz i zasłużenie zdobyliśmy komplet punktów, a ten sposób wykonania rzutu wolnego, po którym zdobyłem bramkę, nie był dotąd nigdy ćwiczony na treningu - mówił po meczu uradowany obrońca Foto-Higieny Bartłomiej Płomiński. 
- Dużo biegamy i walczymy, stwarzamy dość sporo groźnych sytuacji pod bramką przeciwnika, ale nie potrafimy ich wykorzystywać. Tak było w przegranym środowym pojedynku z Iskrą Kochlice i także dzisiaj na boisku w Gaci - dodał siłą rzeczy mniej zadowolony pomocnik GKS Michał Struzik.     
 
Foto-Higiena Gać - GKS Kobierzyce 3:0

1:0 - Bartłomiej Płomiński (w 30 min.)
2:0 - Daniel Tarasiewicz (35, samobójczy)
3:0 - Jacek Sorbian (55, z karnego) 
 
Gać. 20 sierpnia 2011. Widzów około 300.
 
Sędziowali: Marcin Foremny - jako główny oraz Hubert Kut i Tomasz Soja - asystenci liniowi (Wrocław).   
 
Czerwona kartka: Daniel Tarasiewicz (+90) - po drugiej żółtej.
 
Żółte kartki: Mateusz Biegański (w 18 min.), Bartłomiej Płomiński (70) i Paweł Boczarski (+90) - wszyscy z faule; Daniel Tarasiewicz (35) - za zagranie ręką; Mieczysław Przytuła (43) i Daniel Tarasiewicz (+90) - obaj za niesportowe zachowanie; Krzysztof Smoliński (80) - za grę na czas. 
 
Foto-Higiena: Sokal - M.Przytuła, Smoliński, Bartocha, Płomiński - Skorupa, Sorbian (83 Mol), Kucyniak, Tarasewicz (72 Boczarski) - Biegański (60 Gałaszewski), Budny.
GKS: Korny - Supan (46 Ficoń), Tarasiewicz, Jasiński, Bury - Duszeńko (40 Fitas), Struzik, Ciołek, Frukacz (40 Sygnatowicz) - Mrowiec, Pietruszewski (46 Conde). 
Tekst i fot.:
Krzysztof A. Trybulski
 
 
 
 
 
 

Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: cześTreść komentarza: Ważne że hopki na każdej drodze są przed którymi trzeba się prawie całkiem zatrzymywać! Super!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 09:28Źródło komentarza: Asfaltu jednak nie będzieAutor komentarza: pieszyTreść komentarza: W mieście " syf " ale ścieżka jest .Data dodania komentarza: 15.12.2025, 09:23Źródło komentarza: Ta ścieżka już prawie gotowaAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Nieco "śmiesznie" wygląda oświetlona ścieżka przy braku oświetlenia ulicy obok. Może czas na uzupełnienie w tym temacie (i remont nawierzchni)? Sama ścieżka mimo ze niedokończona (wciąż brak zjazdu na ul. Lipową) - fajna, a barierki pewnie wynikają z takich a nie innych przepisów (co z reguły umyka wszystkim..),Data dodania komentarza: 15.12.2025, 08:56Źródło komentarza: Ta ścieżka już prawie gotowaAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: ZWiK zamiast polecieć do jakiegoś egzotycznego kraju, przyjedzie podziwiać ławeczkę.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 08:54Źródło komentarza: Burmistrz Oławy broni ławki za 120 tys. zł. Przekonuje?Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Dość asfaltowania, betonozy, bp wszędzie tylko asfalt... - czyje to (bzdurne) hasła!? Może promowanych przez "gazetę" tzw. lokalnych działaczy społecznych? Cóż taki klimat. A tak poważniej - oczywiście, że zamiast zawaracać na istniejącej drodze, łatwiej objechać.. Każdy chciałby żeby było lepiej niż gorzej. Tylko, że osiedlowym szeryfom umknął fakt, że spotkania z mieszkańcami w sprawie pobliskiego terenu zielonego/boiska oraz potencjalnych zmian w studium organizowała, nie kto inny tylko mieszkająca w pobliżu pani radna...(tak podawała przynajmniej lokalna "gazeta" w 2023 r.). A tu wychodzi, że mieszkańcy mówią: "kto z tego boiska korzysta? Tu nikt się nie bawi, nikt nie przychodzi...". Wobec tego ile warte były te spotkania? Czyj interes był na nich przedstawiany? Kolejny atak na uśmiechniętą Polską (której przedstawiciele wiedza wszystko lepiej), ze strony mieszkańców? A jakie są faktyczne potrzeby mieszkańców... no właśnie, jak widać nie wie tego ani burmistrz ani tzw. opozycja.. Ot taka lokalna specyfika.Data dodania komentarza: 15.12.2025, 08:44Źródło komentarza: Asfaltu jednak nie będzieAutor komentarza: CPKTreść komentarza: Burmistrz na ostatniej sesji co do miejskich terenów przyznał, że nie mają gospodarza. Więc za co pobiera pensję co miesiąc?Data dodania komentarza: 15.12.2025, 08:33Źródło komentarza: Burmistrz Oławy broni ławki za 120 tys. zł. Przekonuje?
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama