Sztangistka MAKS Tytan Autoliv Oława przygotowywała się do imprezy pod okiem trenera klubowego Waldemara Ostapskiego, który jest także szkoleniowcem kadry juniorek w Polsce. Agata weszła na pomost 12 maja i w 15-osobowej stawce w kategorii do 58 kg zajęła dziewiąte miejsce. Oławianka podniosła 70 kg, a w podrzucie 84 kg. Wyprzedziła ją o cztery kilogramy Meksykanka Marlena Perez Castillo. Lepsza od Grzegorek była również Kamila Breczko, największa rywalka Agaty w Polsce, która zajęła siódme miejsce. Wygrała Chinka Shanshan Meng - w dwuboju wyprzedziła następną zawodniczkę o 27 kg. - Nie jestem w pełni usatysfakcjonowany z wyniku Agaty, bo ósme, a nawet siódme miejsce było w jej zasięgu. Wydaje mi się, że bycie dziewiątą zawodniczką świata nie jest powodem do wstydu. W rwaniu wszystko było w porządku, ale Agacie wyraźnie nie udał się podrzut. Jako trener klubowy MAKS Tytan Autoliv Oława czuję lekki niedosyt, ale jako trener kadry mam powód do satysfakcji - podsumował trener Waldemar Ostapski.
Reklama
Oławianka Agata Grzegorek zajęła dziewiąte miejsce na mistrzostwach świata juniorów w peruwiańskiej Limie
Mateusz Czajka
Fot.: archiwum MAKS Tytan Oława
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze