Oława
O podejrzanym poinfomował dyżurnego mieszkaniec. - Zgłaszający podał rysopis i wyjaśnił, że przy jednej z posesji bez celu chodzi mężczyzna - mówi Alicja Jędo z KPP w Oławie. Na miejscu policjanci zobaczyli uchylone drzwi balkonowe, noszące ślady włamania, a przed wejściem przyszykowane do wyniesienia zwoje kabli elektrycznych. Funkcjonariusze weszli do budynku i zatrzymali pijanego włamywacza.
Oławianin był już karany za podobne przestępstwa. Noc spędził w policyjnym areszcie. Tłumaczył, że kable chciał sprzedać i kupić alkohol. Grozi mu do 10 lat więzienia.
(AH)







Napisz komentarz
Komentarze