Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 20:27
Reklama

Deszczowe derby

Podziel się
Oceń

Derby powiatu oławskiego o mistrzostwo wrocławskiej klasy okręgowej seniorów były interesującym widowiskiem. Gacianie wygrali, wykorzystując niefrasobliwość przyjezdnych. Jelczanom nie udał się rewanż za wysoką porażkę w rundzie jesiennej

Pierwsze dwadzieścia minut rozgrywano w strugach ulewnego deszczu. Do trudnych warunków atmosferycznych lepiej dostosowali się gospodarze. W 4 minucie dośrodkował z prawego skrzydła Stefan Karnatowski, ale Radosław Florek główkował poza bramkę. Następna akcja przyniosła gacianom prowadzenie. W niegroźnej sytuacji skiksował bramkarz Czarnych Robert Nowicki, piłka trafiła do Łukasza Kucyniaka, który z bliska trafił do siatki. Czarni zaatakowali w 22 minucie, ale Dawid Lipiński zaprzepaścił doskonałą okazję strzelecką. Chwilę później przestrzelił Damian Piszczałka, po dośrodkowaniu Mateusza Kasprzyckiego.

W 40 minucie miejscowi zdobyli drugiego gola. Jacek Sorbian wykorzystał zawahanie jelczańskich stoperów, wbiegł na pole karne i płaskim strzałem pokonał Nowickiego.
Po przerwie trener gości Sebastian Sobczak wzmocnił ofensywę, wprowadzając do gry Sławomira Kopka, pozyskanego z MKS SCA Oława. - Wypożyczyliśmy Sławka na pół roku - mówi członek zarządu Czarnych Łukasz Dudkowski. - Ma on zastąpić Krzysztofa Telatyńskiego, który podążył w odwrotnym kierunku. 
Zmiana ta na niewiele się zdała. Jelczanie grali nerwowo i chaotycznie, nie potrafili sforsować defensywy miejscowych. - Zneutralizowali nasz największy atut - szybką grę skrzydłami - mówi Dudkowski. - Niewidoczny był Mateusz Kasprzycki, od którego w dużej mierze zależy siła ataku.
Gospodarze przeważali w środku pola, wyprowadzając kontrataki. W 55 minucie Mieczysław Przytuła zagrał do Florka, który trafił w bramkarza. Kilkanaście minut później Tomasz Horwat powstrzymał wychodzącego na czystą pozycję Kucyniaka. W 78 minucie uderzenie Florka zablokowano, a dobitka Sorbiana była niecelna. Szansę na zmniejszenie rozmiarów porażki zmarnował Krzysztof Bury, który nie opanował piłki na polu karnym.                       
 
Po meczu powiedzieli...
Krystian Pikaus - trener Foto-Higieny Gać:
- W tym spotkaniu zmierzyły się dwa wyrównane zespoły. Wykorzystaliśmy błędy jelczan w defensywie i zdobyliśmy bramki na wagę zwycięstwa. Zgadzam się z opinią większości obserwatorów, że byliśmy drużyną bardziej poukładaną, dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i prezentowaliśmy dojrzalszy futbol.
Sebastian Sobczak - trener Czarnych J-L:
 - Źle weszliśmy w mecz, szybko tracąc bramkę po fatalnym błędzie bramkarza. Potem ciężko było to odrobić, ponieważ w trudnych warunkach atmosferycznych łatwiej było się bronić, niż konstruować akcje. W drugiej połowie prezentowaliśmy się lepiej, jednak nie jestem zadowolony. Szczególnie słabo zagraliśmy w środku pomocy. Zawodnicy odpowiedzialni za konstruowanie akcji wypadli poniżej oczekiwań. Zabrakło piłkarza, który wziąłby na siebie ciężar gry. Ostatnio w moim zespole było sporo zawirowań kadrowych, co nie sprzyja odpowiedniemu zgraniu.
Foto-Higiena Gać - Czarni Jelcz-Laskowice 2:0
 
1:0 - Łukasz Kucyniak (15)
2:0 - Jacek Sorbian (40)
 
Gać. Widzów około 250. Sędziowali: Wojciech Ostrowski jako główny oraz Mirosław Kalembkiewicz i Kamil Dłużeń - asystenci liniowi.
 
Żółte kartki: Stanisław Zakliński i Paweł Pluciński - obaj za faule oraz Dawid Lipiński - za niesportowe zachowanie.
 
Foto-Higiena: Sokal - Michniewicz, P.Przytuła, Węgrzyn, Pluciński (85 Gucwa) - Tarasewicz, Sorbian, M. Przytuła (89 Dutka), Karnatowski - Florek (+90 Biegański), Kucyniak.
 
Czarni J-L: Nowicki - Kiełbasa, Żelasko, Horwat, Pisarski - Kasprzycki, Siwek (68 Domino), Zakliński, Piszczałka (46 Kopek) - Lipiński, Kotliński (82 Bury).
 
Tomasz Neumann
 
Fot.: Piotr Walęciak
 
 
 

Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama