Strażnicy gminni jeżdzili po pobliskich wsiach i dowozili chętnych. - Zgłosiło się bardzo dużo osób - mówi Zbigniew Jakubowicz ze Straży Gminnej. - Kilkaset osób dzielnie pracuje, nikt nie ma zamiaru się poddać. Wszędzie gdzie pojawiają się nowe przecieki natychmiast kładzione są worki. Wał jest cały namoknięty, ale dzięki ciężkiej pracy pomocników wszystko jest pod kontrolą. Worki noszą kobiety, dzieci, a nawet starsze panie rwą się do pracy. Zaangażowanie jest ogromne. Mieszkańców wspierają strażacy z powiatu oławskiego i okolic. Nikt nie traci czasu na odpoczynek. Ci ludzie są niesamowici...
Woda w Odrze w Oławie opadła już kilka centymetrów. O godzinie 17.00 poziom na wodowskazie wynosił 757 centymetrów.
W akcji w Siedlcach pomagają też mieszkańcy Oławy, Godzikowic, Jaczkowic, Owczar. WCIĄŻ POTRZEBA RĄK DO PRACY. PROSIMY O POMOC!!!
(AH)







Napisz komentarz
Komentarze