19 stycznia około północy policjanci dostali zgłoszenie o kradzieży.
- Kobieta wyszła z mieszkania matki, ale czegoś zapomniała i wróciła - mówi Alicja Jędo z KPP w Oławie. - Torebkę z dokumentami i pieniędzmi zostawiła przed drzwiami na klatce schodowej, matka pilnowała rzeczy przez wizjer. Wtedy na piętro wszedł mężczyzna, kopnął torebkę i zabrał do swojego mieszkania. Kobiety pukały, ale nie otwierał. Wezwały policję.
Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego, okazało się, że jest poszukiwany i ma do odbycia zaległą karę. Oprócz tego grozi mu do 5 lat więzienia za kradzież.
(AH)
Napisz komentarz
Komentarze