Podejrzani pochodzą z Bierutowa. 23 maja przed godziną 10.00 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży w jednym z oławskich marketów. - Funkcjonariusz natychmiast wysłał patrol dzielnicowych, którzy w rozmowie z pracownikami ochrony ustalili, że obaj mężczyźni zostali ujęci za linią kas ze skradzionym towarem - mówi podinsp. Alicja Jędo z KPP w Oławie. - Łupem sprawców padły m. in. przenośne inhalatory, rowerowe oświetlenie magnetyczne, kołowrotek wędkarski, masa plastyczna i stacja pogodowa. Łączna wartość skradzionego towaru przekroczyła kwotę 600 złotych. W wyniku czynności podjętych przez interweniujących policjantów, towar powrócił do dalszej sprzedaży. Funkcjonariusze po zebraniu materiału dowodowego zatrzymali sprawców i wylegitymowali ich. Okazało się, że podejrzani to dwaj bracia z powiatu oleśnickiego, w wieku 38 i 41 lat. Młodszy z nich, miał już na swoim koncie zatarg z prawem. W niedalekiej przeszłości popełnił przestępstwa przeciwko mieniu oraz naruszył przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Był poszukiwany przez prokuraturę i sądy, w których toczyły się postępowania przeciwko niemu, mężczyzna „zalegał” z odbyciem kary pozbawienia wolności w wymiarze czterech lat.
Zatrzymani mężczyźni zostali doprowadzeni do komendy i osadzeni w policyjnym areszcie. W toku czynności procesowych obaj przyznali się do kradzieży.
Napisz komentarz
Komentarze