Przypomnijmy, o co chodzi mieszkańcom Janikowa. Ulica Zielona to ten kawałek drogi, którą wyjeżdża się w kierunku Jelcza-Laskowic. To tędy mieszkańcy Bystrzycy i powiatu brzeskiego jeżdżą do pracy w strefie przemysłowej, co rano i w godzinach popołudniowych generuje spory ruch. Już parę lat wcześniej mieszkający przy Zielonej "wychodzili" budowę progu zwalniającego, rozpoczęcie budowy chodnika i ograniczenie prędkości do 30 km na godzinę, ale - ich zdaniem - to wciąż za mało, bo kierowcy nie przestrzegają ograniczeń, policjanci tego nie kontrolują, a w części wsi nadal nie ma chodnika. Dlatego mieszkańcy chcieli m.in. dokończenia budowy chodnika i dodatkowego progu zwalniającego na ulicy Zielonej.
Na spotkaniu w Urzędzie Gminy Oława dyrektor Powiatowego Zarządu Drogowego w Oławie Wojciech Drożdżal mówił, że próg zwalniający, owszem, można by postawić, ale zgodnie z prawem musi być oddalony od fundamentów domów 25 metrów. Jeśli więc mieszkańcy znajdą takie miejsce na Zielonej, w pobliżu Tęczowej, można to zrobić. Dziś już wiemy, że nie znaleźli, bo takiego miejsca nie ma, więc nowego progu zwalniającego nie będzie.
- Ustawa zabrania lokalizacji takich progów w odległości mniejszej niż te 25 metrów - ponownie dziś tłumaczy Wojciech Drożdżal.
- A czy istniejący w Janikowie próg spełnia te wymogi ustawowe?
- Nie wiem, więc nie powiem - mówi pan Drożdżal i przyznaje, że wcześniej w różnych miejscach ustawiano progi, bo nie była znana taka interpretacja prawna, ale teraz, gdy już jest jednoznaczna, nie można ryzykować. - I tego nie przeskoczymy - mówi Wojciech Drożdżal.
- Mamy gotowe przejścia dla pieszych - mówi jeden z mieszkańców Janikowa. - Chodzi tylko o to, aby je "wynieść", jak jest np. w Bystrzycy przy Żabce. Tam można było?
*
Niedawno ruszyły prace przy kolejnej części chodnika w Janikowie, już są robione kratki odwadniające. Chodnik będzie budowany po prawej stronie, jadąc w kierunku Jelcza-Laskowic.
- Zjazdy będą z kostki, chodnik będzie z masy asfaltowej - mówi Wojciech Drożdżal.
Mieszkańcy pytają o nowe przejście dla pieszych na ul. Zielonej. Obecny chodnik raz biegnie prawą stroną, potem lewą, a fragment dobudowywany znów będzie lewą. Logiczne wydaje się, aby wyznaczyć w tym miejscu przejście, aby mieszkańcy bezpiecznie mogli przejść chodnikiem cały ulicę. Wojciech Drożdżal przyznaje, że tak byłoby logicznie. Na razie jednak nie jest w stanie potwierdzić, czy przejście w tym miejscu powstanie.
Wójt gminy Oława Artur Piotrowski na tym samym majowym spotkaniu deklarował, że gmina kupi do Janikowa znak-radar, mierzący i wyświetlający prędkość jadących pojazdów, co w jakiś sposób ogranicza brawurę kierowców. Wójt potwierdza, że radar już jest kupiony, więc stanie najprawdopodobniej w Janikowie jeszcze we wrześniu.
- Nadal jako mieszkańcy nie mamy od Starostwa czy od PZD żadnej oficjalnej odpowiedzi na nasze pisma - mówią w Janikowie. - A bez oficjalnych odpowiedzi nie będziemy mogli się od niektórych decyzji odwoływać.







Napisz komentarz
Komentarze