- Dziękuję wszystkim gminom za pieniądze na remont naszego oddziału - mówiła Grażyna Nosek-Baran. - Sytuacja była trudna, nie mieliśmy pieniędzy, a ten remont to dla szpitala bardzo ważna sprawa.
Ponieważ obecnie remontowane jest wschodnie skrzydło oddziału, oddział dysponuje tylko połową łóżek, czyli jest ich 30 zamiast 60.
- Mamy więc o połowę mniej pacjentów - mówiła pani ordynator, zapewniając, że wszystkim starają się pomóc. Nie ułatwia tego sytuacja, gdy z oławskiego szpitala korzysta coraz więcej mieszkańców sąsiednich powiatów: strzelińskiego, brzeskiego, oleśnickiego czy wrocławskiego. Obecnie ok.10% to są pacjenci spoza naszego powiatu. Pozostali, czyli większość, to oczywiście nasi mieszkańcu, z czego najwięcej, bo 46% to mieszkający w Oławie.
- W perspektywie mamy remont drugiego skrzydła, drugiej połowy naszego oddziału - mówiła pani ordynator do radnych i prosiła, aby przekazać wszystkim samorządom powiatu oławskiego serdecznie podziękowania za dotychczasowe wsparcie finansowe. Była też prośba o dalszą pomoc dla oddziału.
*
Przypominamy, że remont wschodniego skrzydła oddziału wewnętrznego jest możliwy dzięki wsparciu Starostwa Powiatowego, Miasta Oława oraz samorządów gminnych (Gmina Oława, Gmina Jelcz-Laskowice, Gmina Domaniów) w wysokości 1 miliona złotych.
Remont wschodniego skrzydła oddziału wewnętrznego zbliża się ku końcowi, który powinien nastąpić już za parę tygodni.

Napisz komentarz
Komentarze