LKS "Orzeł" Marszowice - KS "Orzeł" Ząbkowice Śląskie 1:4
0:1 - Tomasz Robak (w 6 min.)
0:2 - Alan Madej (11 - z karnego)
0:3 - Tomasz Robak (21)
1:3 - Łukasz Kucyniak (27)
1:4 - Kamil Ostaszewski (60)
Marszowice 18 czerwca 2025. Widzów ok. 200.
Sędziowali
Marcin Nawracaj - arbiter główny, a wspomagali go asystenci - Konrad Śliwka i Patryk Rejda, a sędzią technicznym był Krzysztof Dziedzic (wszyscy KS Legnica).
Żółte kartki
Damian Szaciło (w 6 min.), Oleksandr Laptsai (25), Michał Szabat (35), Kamil Skrzyszowski (39), Michał Łaski (40), Łukasz Iwaszków (43), Rafał Mikła (64) oraz Tomasz Robak (67).
LKS "Orzeł" Marszowice
Iwaszków - Musiał, Hawryło (46 Chodor), Mikła (73 Trotskyj), Skrzyszowski (84 Sobota) - Laptsai (64 Nowak), Szaciło (45+2 Dobrowolski), Makhatchashvili, Danyliuk (70 Białek), Pluciński - Kucyniak (80 Węglarowicz).
KS "Orzeł" Ząbkowice Śląskie
Brandl - Stachurski (80 Fudali), Dyda (79 Maciak), Łaski, Szabat (46 Ostaszewski) - Stuglik (57 Kozioł), Witsanko, Zieliński, Madej (70 Malik) - Robak (88 Kuriata), Kowalczuk (80 Badecki).
***
"Orzeł" Marszowice wywalczył w tym sezonie wicemistrzostwo wrocławskiej klasy okręgowej, co dało mu prawo gry w barażu o awans do IV ligi. W wyniku losowania podopieczni Krystiana Pikausa trafili na "Orła" Ząbkowice Śląskie, który zakończył sezon na czternastej pozycji w IV lidze dolnośląskiej. Los sprawił, że mecz ten rozgrywano w Marszowicach. A ranga tego pojedynku przyciągnęła liczną grupę widzów, w tym była zorganizowana około trzydziestoosobowa ekipa fanów z Ząbkowic Śląskich.
Mecz rozpoczął się od zdecydowanych ataków gości, którzy po dziesięciu minutach prowadzili już 2:0. Najpierw po dośrodkowaniu z prawej strony piłka spadła pod nogi Tomasza Robaka, który silnym strzałem zdobył pierwszego gola. Po chwili Bartłomiej Musiał sfaulował na polu karnym atakującego przeciwnika, a jedenastkę wykorzystał Alan Madej. Gospodarze próbowali się zrewanżować, ale świetnie bronił Szymon Brandl. Pierwszym, który sprawdził formę bramkarza gości był Andrij Danyliuk. Wcześniej Michał Pluciński minął się z piłką przed polem bramkowym.
W 21 minucie ponownie Tomasz Robak umieścił piłkę w siatce i przyjezdni prowadzili 3:0. Sześć minut później Michał Pluciński dośrodkował na pole karne, a wbiegający Łukasz Kucyniak sprytnie głową pokonał golkipera rywali. Ten gol dał nadzieję podopiecznym Krystiana Pikausa na uzyskanie korzystnego wyniku, co sprawiło, że mecz do przerwy był emocjonujący. Andrij Danyliuk i Łukasz Kucyniak mieli jeszcze po jednej okazji, ale zabrakło im precyzji przy strzale.
Więcej groźniejszych sytuacji podbramkowych mieli ząbkowiczanie. Silny strzał Marka Dydy piąstkował Łukasz Iwaszków. Po akcji Alana Madeja, Karol Kowalczuk nie trafił w piłkę. Bramkarz gospodarzy wybił na róg po strzale Tomasza Robaka z ostrego kąta. Tuż przed przerwą Szymon Brandl wygrał pojedynek z Łukaszem Kucyniakiem, po tym jak obrońca gości przepuścił piłkę.
Po przerwie gra była bardziej wyrównana. W 60 minucie Kamil Ostaszewski zdobył efektownego gola, strzelając z rzutu wolnego z około 30 metrów. Piłka wpadła "za kołnierz" Łukasza Iwaszkowa. Od tego momentu przyjezdni zadowoleni z wyniku kontrolowali grę, a gospodarze próbowali zmienić niekorzystny dla nich wynik. Łukasz Kucyniak silnie dośrodkował na pole karne z rzutu wolnego, ale Andrij Danyliuk minął się z piłką. W końcówce rezerwowy Andrij Trotskyj przestrzelił z 8 metrów, a Rafał Węglarowicz trafił wprost w bramkarza z rzut wolnego.
*
"Barycz" Sułów zagra w przyszłym sezonie ponownie w IV lidze, po tym jak w decydującym meczu grając u siebie przegrał 0:1 z "Polonią" Nysa. Wcześniej baryczanie pokonali rezerwę "Rakowa" Częstochowa 4:0.
W innych meczach barażowych pomiędzy drużynami z miejsc 12-15 w IV lidze dolnośląskiej a wicemistrzami klas okręgowych, niespodziankę sprawił AKS Strzegom, wygrywając na wyjeździe z "Orłem" Mysłakowice. Pozostałe zespoły czwartoligowe odniosły zwycięstwa. "Piast" Nowa Ruda wygrał z "Apisem" Jędrzychowice 4:0, a "Prochowiczanka" dopiero w rzutach karnych pokonała "Odrę" Ścinawa.
Nowymi drużynami w przyszłym sezonie będą również mistrzowie klas okręgowych: GKS Mirków, "Twardy" Świętoszów, "Legsad" Kościelec oraz "Górnik" Wałbrzych.







Napisz komentarz
Komentarze