35-letni motocyklista zderzył się ze skodą, z niewiadomych przyczyn zjechał na lewy pas ruchu. Po uderzeniu w skodę z wielką silą, motocykl zapalił się. W akcji ratunkowej brał udział śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo reanimowania motocyklisty - zmarł. Kierowca skody to 24-letni mieszkaniec powiatu oławskiego - trafił do szpitala, był trzeźwy.
Przyjaciele motocyklisty, zwanego Cyberem, zorganizowali zbiórkę pieniędzy dla rodziny.
- Z ogromnym bólem żegnamy naszego przyjaciela, który tragicznie zginął w wypadku motocyklowym. Motocykl był jego wielką pasją, którą kochał całym sercem. Był wspaniałym mężem i ojcem dwóch małych córeczek, pełnym ciepła, troski i oddania. Dla swojej rodziny był filarem, dla nas – wzorem i najwierniejszym towarzyszem życia. Jego nagłe odejście zostawiło pustkę, której nic nie zapełni. Na zawsze pozostanie w naszych sercach jako kochający tata, brat i najlepszy przyjaciel. W obliczu tak ogromnej straty pozostaje nam tylko jedno – wesprzeć jego rodzinę, otoczyć ich miłością i pomóc unieść ciężar tej tragedii.

Zbiórkę znajdziecie TU: zrzutka.pl/fjx6a3







Napisz komentarz
Komentarze