Archeolog opowiedział o metodach badawczych, problemach i ciekawostkach w związku z pracami, które w ostatnich latach obejmowały obszar Rynku oraz okolicznych ulic – Brzeskiej, Wrocławskiej, Krótkiej, Browarnianej, Placu Starozamkowego, K. Miarki, Kościelnej, Placu M.M. Kolbego oraz część ul. Kopernika.
Mieszkańcy dowiedzieli się o odkryciach architektonicznych, w tym m.in. reliktów transeptu, czyli nawy poprzecznej kościoła z przełomu XIII/XIV wieku przy północnej stronie sanktuarium pw. NMP Matki Pocieszenia, elementach dawnej starówki – nieistniejących już kamienic, czy cysterny (zbiornika przeciwpożarowego). Wspomniano też o pięciu studniach, a także Bramie Brzeskiej z XIV wieku – jednej z zaledwie dwóch bram prowadzących do średniowiecznego miasta.
Duże zainteresowanie wzbudził opis prac związanych z najstarszym w Oławie cmentarzem przy sanktuarium pw. NMP Matki Pocieszenia. W trakcie badań natrafiono na 31 pochówków, w tym dwa masowe. Wśród zmarłych znaleziono zarówno dzieci, jak i osoby w zaawansowanym wieku.
W obrębie grobów praktycznie nie odnaleziono żadnych dewocjonaliów, co wskazywałoby że mamy do czynienia z pochówkami protestanckimi. Odkryto jedynie dwie „korony śmierci”, (Totenkrone) umieszczone na głowach dzieci oraz pojedyncze przedmioty, najprawdopodobniej osobiste.
Oprócz tego wspomniano też o wielu innych znaleziskach z dawnej Oławy. Archeolodzy podczas swoich prac natrafili na liczne fragmenty naczyń, przedmioty skórzane, kościane, szklane i metalowe. Na szczególną uwagę zasługuje moneta odkryta przy sanktuarium, najprawdopodobniej parwus praski z czasów króla Jana Luksemburskiego (1310-1346), który na awersie przedstawia dwuogoniastego lwa czeskiego w otoku z legendą dookoła, a na rewersie postać św. Wacława. Podobne okazy wybijane były w mennicy w Kutnej Horze. Można ją datować mniej więcej na lata 1311-1319.
W Rynku, niedaleko wejścia do ratusza, można obejrzeć wystawę dotyczącą odkryć podczas prac związanych z rewitalizacją starówki.










Napisz komentarz
Komentarze