Oława O pierwszej pomocy
Wszędzie może się zdarzyć nieszczęśliwy wypadek. Warto znać podstawową wiedzę o ratowaniu życia, by podjąć działania, zanim przyjedzie karetka pogotowia ratunkowego
W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 odbyła się 18 marca siódma edycja Powiatowego Turnieju Pierwszej Pomocy. Jego współorganizatorzy to Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w oławskim Starostwie Powiatowym, Grupa Pierwszej Pomocy PCK Oława oraz ZSP nr 2. Celem tej rywalizacji jest popularyzowanie wśród uczniów wiedzy z tego zakresu oraz kształtowanie praktycznych umiejętności. Uczestniczyły drużyny ZSP nr 2 i Liceum nr 1 w Oławie oraz Zespołu Szkół w Jelczu-Laskowicach. W teoretycznej części turnieju uczniowie rozwiązywali testy, a w praktycznej (z udziałem fantomu), zespoły udzielały pierwszej pomocy nieprzytomnej osobie i wzywały pomoc.
Rywalizację oceniała komisja: Tadeusz Frysztak - komendant gminny OSP w Oławie, Alina Ziółkowska - z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, Monika Dewerenda - ze Starostwa Powiatowego oraz Gabriela Dybowska - z Rady Rodziców.
Drużynowo zwyciężyło ZSP nr 2, wyprzedzając LO nr 1 i ZS Jelcz-Laskowice. W klasyfikacji indywidualnej pierwsze miejsce zajęła Magdalena Jabłońska (LO nr 1), a kolejne
Bartłomiej Basiura (ZSP nr 2) i Maria Lasocka (LO nr 1).
W przerwie między pierwszą a drugą częścią konkursowych zmagań odbywał się pokaz pierwszej pomocy. Strażacy zainscenizowali przed szkolnym budynkiem wypadek drogowy, w którym został ranny kierowca oraz uczestnik ruchu pieszego. W szybkiej akcji wyciągnięto poszkodowanego z pojazdu, udzielono mu pierwszej pomocy, a następnie zaprezentowano jak się odbywa rozcinanie karoserii.
- Bardzo się cieszę z tego sukcesu - powiedziała Magdalena Jabłońska. - Jest to dla mnie zachęta do tego, aby dalej się rozwijać w stronę medycyny, w przyszłości chciałabym zostać chirurgiem.- Wszyscy wygrali, bo uczestniczyli w czymś, co ratuje zdrowie i życie - podsumował Stefan Łabowski, który razem z Edytą Pisarską-Nazar był koordynatorem turnieju.
(AnKa)
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Wiedzą jak ratować życie
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
olo
23.03.2016 02:27
Panie Andrzeju, fajnie ze Pan poucza dziennikarzy. A teraz marsz do szkoly na lekcje polskiego. Trzeba nadrobic braki z jezyka ojczystego, by juz sie wiecej tak nie kompromitowac.
Andrzej Grębla
20.03.2016 20:07
Szanowna Redakcjo. Jestem wyjątkowo zbulwersowany powyższym artykułem, ponieważ Osoba pisząca materiał powinna sięgnąć do źródeł a przynajmniej porozmawiać z Organizatorem. I te pokazy oraz działania Straży Pożarnej organizowała Grupa Pierwszej Pomocy PCK w Oławie, Szkoda że ten WAŻNY fakt pominęliście ponieważ ważne dla Miasta Oławy jest fakt że warsztaty z udzielania Pierwszej Pomocy - właśnie prowadzone są przez tą Grupę. Ci ludzie działają całkowicie społecznie, a wiedzę którą posiadają jest do pozazdroszczenia. GRATULUJĘ Grupie z Oławy upartości w działaniu. Pozdrawiam - Andrzej Grębla - Prezes Międzyzakładowego Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK przy PKP Wrocław Główny
Ps. Jest mi wstyd za autora tegoż artykułu !!!!!!! Może Redaktor Naczelny pouczy Pismaków o wiarygodności artykułów.
Majkel Olafski
19.03.2016 17:41
Widzę ze Pan Adrian dalej się podszywa pod grupę pierwszej pomocy?
Szkoda ale chyba najwyższy czas by gazeta zainteresowała się czemu nieletnia bierze udział w grupie i podszywa się pod ratownika parodia jąć w pomarańczowym stroju, nie wspominając że w tej grupie nikt nie ma szkolenia pp wie przepraszam ale... ja nie udaje prezydenta...
Adrian
20.03.2016 00:28
Po pierwsze jestem pełnoletni od 2 lat, po drugie nikt z nas nie jest ratownikiem i nikt nie jest w grupie ratowniczej, tylko pierwszej pomocy, a według prawa naszego Polskiego każdy człowiek ma obowiązek udzielenia pierwszej pomocy, ponadto nie udzielenie pierwszej pomocy jest zagrożone pozbawieniem wolności do lat 3 art.162 KK, więc nikt nie musi być ratownikiem w grupie zajmującej się tylko pierwszą pomocą, po trzecie ciuchy w kolorze fluorescencyjnym ma prawo nosić każdy kto tylko chce, nie ma na nich żadnych emblematów z tytułem Ratownika itp. więc nie ma żadnego w problemu w noszeniu tych ciuchów a określa to ustawa o ratownictwie medycznym, gdzie jasno jest określony kiedy można go nosić, jeżeli są podane funkcje ;)
Adrianie - masz rację. Róbcie dalej to co do tej pory robicie. Jest to kawał dobrej roboty.!!!!
Medyk
20.03.2016 22:05
Panie Adrianie chciałbym się odnieść do części Pana wypowiedzi a dokładnie do odzieży w kolorze czerwień fluo. Musi Pan sam przyznać, iż członkowie Pana grupy do tej pory na polarach mieli oznaczenia i było to widoczne na poprzednich zdjęciach we wcześniejszych artykułach. Ma Pan rację odnośnie chodzenia w odzieży o barwie czerwień fluo ale warunkiem jest brak oznaczeń które mogą wzbudzić u obserwatora, iż ma do czynienia z wykwalifikowanym personelem medycznym. Pomijam fakt Pana poruszania się po mieście w owych ciuchach. (jest to Pana sprawa).
rr
19.03.2016 17:14
Dobra inicjatywa
Zaciekawiony
19.03.2016 13:06
Jestem ciekaw kto oceniał uczestników od strony działań medycznych i kto układał pytania?? Z wspomnianego co prawda zacnego grona, nie znalazłem nikogo kto miałby w tym jakich autorytet... ale to taka moja mała dygresja.
19.03.2016 15:06
nie wspomnieli o powiatowej grupie wsparcia ratowniczego to ci dostają wścieku :D
...
19.03.2016 17:30
heh, najlepsze, że PGWR oczernia grupę PCK, a jej prowadząca wyskakując z kodeksami itp. nie wie, ŻE OCZERNIANIE GRUPY JEST KARANE Z KODEKSU KARNEGO?
Adrian
19.03.2016 17:37
Jak i układanie pytań tak i ocenianiem jak udzielana jest PIERWSZA POMOC nie DZIAŁANIA MEDYCZNE zajęła się grupa Pierwszej Pomocy PCK w Oławie, bo takie ma kompetencje i po to była poproszona o współorganizowanie konkursu ;)
Dodam jeszcze wyprzedzając następne hejty, że grupa biorąc udział w pokazie ze strażą pożarną tak samo nie prowadziła działań ratowniczych, ani medycznych tylko członkowie grupy Pierwszej Pomocy udzielali Pierwszej Pomocy na miejscu wypadku.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany jak działa grupa i co może a czego nie to zapraszamy na jej fanpage na fb tam jest wszystko opisane w zamieszonym skanie dokumentu i zapewniamy, ze nie robimy nic ponad prawem.
A oczernianie grupy przez "anonimowe osoby", które i tak są nam znane zalicza się do art. 212 KK
Zaciekawiony
20.03.2016 21:55
Na początku chciałem podziękować za odpowiedź na zadane pytanie. Działania w zakresie Pierwszej Pomocy są częścią działań medycznych przy czym proszę nie mylić z medycznymi czynnościami ratunkowymi. Po trzecie wydaje mi się, iż w moim zapytaniu nie było nic oczerniającego a zostało wyjaśnione niedomówienie, które wynika z artykułu.
Medyk - Michał Mycko
21.03.2016 08:18
Panie Adrianie zgodnie z Pana sugestią odwiedziłem stronę Grupy Pierwszej Pomocy PCK Oława na FB. Zgodnie z Pana wypowiedziami oraz pisma które Pan opublikował na stronie grupa działa na podstawie działań z zakresu Pierwszej Pomocy. Zaciekawił mnie jednakże wpis z 28 luty godzina 16:50 gdzie cytuję: "Zabezpieczenie ratownicze biegu Tropem Wilczym". Rozumiem, iż grupa prowadzi takie zabezpieczenia posiadając wykwalifikowany personel i zgodnie z przyjętymi przepisami odnośnie imprez sportowych i masowych.
malik montana
19.03.2016 12:45
daje milion zlotych za info o dziewczynie na trzecim zdjeciu od dolu :D
Twój przyszły szwagier
19.03.2016 17:32
To moja siostra. Przelewaj milion!!!!!!!!!
Zainteresowana
19.03.2016 12:12
Macie zdjęcia z całej pozoracji wraz z działaniami grupy pierwszej pomocy ?
wkurzony
19.03.2016 12:03
Widzę że poziom waszej gazet spadł na dno !!! Informacje bierzecie chyba z ... Szkoda gadać. Podczas pokazu było dwóch poszkodowanych: Potrącony pieszy i ranny kierowca - to po pierwsze. Resztę nie komentuję bo szkoda słów. Jedyny pożytek ostatnimi czasy to to że robi za dobrą podpałkę do grilla.
Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas.
Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.
Napisz komentarz
Komentarze