Monitoring ma być ulepszony - 50 tys. złotych na zmiany

http://www.gazetawroclawska.pl/dolny-slask/a/zgorzelec-likwiduja-straz-miejska-bo-nie-ma-efektow,11629873/ Kolejne miasto przejrzało na oczy i likwiduje tą zbędną formację.

Bardzo dobrze, filmować łobuzów!

Proszę o podanie przez Komendanta Straży Miejskiej konkretnie ile interwencji zostało podjętych w okresie od początku 2016 roku dzięki monitoringowi, jakie to były interwencje i czym się zakończyły, mam obawy, że nie ma ciągłości w obserwowaniu monitoringu miejskiego?

Czyli średnio zdarzenie było raz na 5-6 dni. Czy jest zatem sens wydawania 1,5 mln złotych rocznie na instytucję, która interwencje podejmuje średnio raz na 2 dni a z monitoringu to łaskawie raz w tygodniu wyciągnie interwencję?

Szanowni Państwo. MONITORING miejski o którym dyskutujecie stanowi bardzo istotne i dobre narzędzie w systemie bezpieczeństwa i porządku publicznego nie tylko miasta Oławy. Jego podstawowym zadaniem jest zidentyfikowanie zdarzeń, osób, pojazdów i rzeczy, które mają związek i dzieją sie w konkretnym miejscu i czasie, nad którym to miejscem czuwa oko konkretnej kamery. Jednak, by tak było najważniejsza jest reakcja na to co odnotowuje system monitoringu. Zatem należy bezwzględnie spróbować podjąc takie staranie, by na monitory zamontowane dzisiaj w siedzibie SM ktoś (osoby co najmniej 2) patrzyły przez 24 godziny. Tylko wtedy będzie on tzn. system monitoringu efektywny i skuteczny, gdyż zapewniona w ten sposób będzie między innymi reakcja właściwych służb na to co się dzieje w mieście i nie tylko. Kamery i cały system to również doskonały instrument samokontroli służb, które po otrzymaniu konkretnej informacji są zobligowane do podjęcia interwencji. Sam osobiście, wiele lat temu byłem jednym z inicjatorów systemu monitoringu w Oławie i wielokrotnie mówiłem przy różnej okazji, by np. rozważyć zatrudnienie w ramach obsady etatowej monitoringu osoby niepełnosprawne (program PEFRON), które mogą swoją pracą doskonale wesprzeć i uzupełnić Policję, Straż Miejską i Pożarną oraz służby Pogotowia Ratunkowego oraz inne np. gazowe lub energetyczne. To te osoby przez 24 godziny obserwując monitory widzieć będą wszystkie sytuacje i natychmiast w określonej potrzebie reagowć bedą - powiadamiając je (służby) o takim czy innym zdarzeniu. Niestety aktualnie na monitory w siedzibie SM patrzy nie zawsze przez całą swoją służbę 1 osoba i to zazwyczaj do określonej godziny. W porze wieczorowo-nocnej, gdy dzieje się najwięcej niestety nikt na monitory nie patrzy. W takim momencie każda interwencja jest spóźniona i wtedy pozostaje dnia nastepnego lub po jakimś czasie pozyskać od SM zapis, który przechowywany jest określony czas w ich archiwum. Osobiście uważam również, że SM powinna częściej informować mieszkańców Oławy o jego skuteczności i efektach. Chodzi tu o informacje dotyczace między innymi : w ilu przypadkach dzięki kamerom ustalono sprawców zdarzeń przestępczych i wykroczeniowych. Ilu źle parkujących kierowców dzięki kamerom zostało pouczonych lub ukaranych. Ilu kierowców łamiących w inny sposób przepisy ruchu drogowego zostało ustalonych a wobec ilu zastosowano przewidziane prawem sankcje. Ilu sprawców przestępstw i wykroczeń zatrzymano na gorącym uczynku wykorzystujac system monitoringu w naszym mieście. To są istotne informacje dla wszystkich, bo właśnie w tych informachach zawiera się odpowiedź na ile system, którego koszt jest/był taki i taki jest skuteczny i efektywny. Podanie, że w ubiegłym roku 70 razy SM Policji przekazała zapis nie zawiera żadnych konkretnych informacji o efekcie i skuteczności systemu. Czy ktoś takie dane od chwili funkcjonowania monitoringu w Oławie przekazywał mieszkańcom, czy po kilku latach jego funkcjonowania ktoś wykonał jego szczegółowy audyt dot. przydatności w tym efektywności i skuteczności. Być może tak, jesli natomiast nie to właśnie aktualnie przygotowywana jest jego modernizacja. Zatem może czas najwyższy by to właśnie uczynić. Pozdrawiam serdecznie - mieszkaniec Oławy

Samochody ciężarowe wjeżdżają z ul.1Maja z ronda w ul. Kasprowicza i odwrotnie z 3 Maja na Kasprowicza i na rondo- zero reakcji służb, samochody parkują na chodnikach,trawnikach, w miejscach zakazanych znakami zakazu-służby tylko przejeżdżają i zero reakcji. Kierowcy znaków nie szanują a służby nie reagują.

Do Anonima Na pewno nie była to inicjatywa Straży Miejskiej, po prostu Policja zwróciła się o zapis z monitoringu.

Te przekazanych 70 zapisów to własna inicjatywa Straży Miejskiej, czy po prostu 70 razy zwróciła się o zapis monitoringu Policja?