Zdzisław Brezdeń zadzwonił dziś do redakcji, informując, że nie rozmawiał wczoraj z mężczyzną, który usuwał banery umieszczone bez zgody na ulicy Młyńskiej
Od wczoraj zasypujecie nas zdjęciami plakatów wyborczych, które są dosłownie wszędzie. Nawet na drzewach...
To nie była zapowiedziana publicznie wizyta. Raczej robocza. Gdzie? W firmie MetalErg