Wypoczynek włodarzy PRL (cz.2)
Po wielu latach wypoczynku i polowań w Łańsku i jego okolicach ktoś z kręgu elit władzy zasugerował budowę kolejnego ośrodka wypoczynkowo-łowieckiego. Pomysł zyskał akceptację najwyższych władz państwowych i partyjnych. Lobby łowieckie w Komitecie Centralnym i rządzie przeforsowało decyzję, że powinien on powstać w Bieszczadach. Na szefa i organizatora tego projektu bez wahania wyznaczono od lat sprawdzonego i doświadczonego płk. Kazimierza Doskoczyńskiego. Jego pierwszym zadaniem był wybór miejsca na budowę kompleksu. Po rekonesansie pułkownik uznał, że najlepszym miejscem będzie wzniesienie o wysokości ok. 600 m n.p.m. nazywane przez okolicznych mieszkańców Jamną Górą. To w tym miejscu według oceny komendanta znajdowała się kiedyś wieś Arłamów. Nazwa ta na stałe przylgnęła do ośrodka.
10.08.2020 17:35