Jelcz-Laskowice Złodziej poszukiwany
- Od 35 lat jestem pszczelarzem - mówi Zdzisław Gadomski z Jelcza-Laskowic. - Na działce przy domku myśliwskim moje ule stoją 11 lat i do teraz nic złego się z nimi nie działo. 13 lub 14 marca ktoś ukradł mi trzy ule. Dwa puste, jeden z pszczołami i starą miodarkę. W tym miejscu mam dużo więcej uli, ale te były nowe, profesjonalne. Przypuszczam, że ukradł je jakiś początkujący pszczelarz. Widać było, że szukał pustych, bo zaglądał do kilku. Bardzo mi zależy, żeby je odnaleźć. Za pomoc i rzetelną informację oferuję tysiąc złotych nagrody i zapewniam anonimowość.
Gadomski tłumaczy, że do miejsca, gdzie stoją ule, prowadzi wąska droga dojazdowa. Skradzione domki dla pszczół, w kolorze orzechowym, były dość duże i ciężkie. Złodziej musiał więc podjechać tam busem albo samochodem terenowym.
Tak wyglądały skradzione ule
Osoby, które były świadkami zdarzenia albo mają wiedzę na temat skradzionych uli, proszone są o kontakt.: tel. 603-771-719.
(WK) fot.arch. Z. Gadomski








Napisz komentarz
Komentarze