Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 13:31
Reklama Hipol

Słodki biznes

Najsłodsze święto w roku, czyli "Tłusty Czwartek"
Podziel się
Oceń

Piskorzów Z wizytą w cukierni

To jeden z najbardziej wyczekiwanych dni. Tylko wtedy można bezkarnie pochłonąć miliony kalorii w imię tradycji. Chociaż zjadamy wówczas mnóstwo różnych słodkości, takich jak faworki czy oponki, to najważniejszym symbolem święta pozostaje pączek. W "`Tłusty Czwartek" wszyscy szturmują sklepy i cukiernie, żeby zakupić te małe przysmaki, ale jak one powstają? Opowiedział o tym Waldemar Miśko, właściciel rodzinnej cukierni "Waldi" z Piskorzowa.

Co stanowi o jakości pączków i jak przebiega ich produkcja?

- Tajemnica dobrego pączka tkwi w cieście. To ono jest najważniejsze. Ciasto drożdżowe, po przygotowaniu musi odpocząć ok. dwóch godzin. Następnie jest "przerabiane" i ponownie odkładane do podrośnięcia. Potem formuje się je w pączkowe kule, które poddawane są "garowaniu", wtedy podwajają swoją objętość. Smaży się je w specjalnej fryturze, w odpowiednio gorącym tłuszczu. Zaraz po usmażeniu, jeszcze gorące, są nadziewane za pomocą szprycownicy i lukrowane. Zawijanie nadzienia w surowe ciasto to już zanikająca sztuka, bowiem jest to trudne i czasochłonne. W naszej cukierni pączki robimy tradycyjnymi metodami. Nie dodajemy sztucznych komponentów, ciasto rośnie na naturalnym rozczynie. To wszystko sprawia, że są smaczniejsze niż produkowane przemysłowo, mechanicznie. Pączek produkowany mechanicznie nigdy nie będzie tak dobry, jak dopieszczony ręką cukiernika.

Rodzajów pączków jest mnóstwo, nadziewa się je wszystkim co dobre i słodkie.  Każdy może znaleźć coś dla siebie, ale które są najchętniej kupowane?

- Dziś można kupić pączki nadziewane wieloma rodzajami farszu: serem, czekoladą czy ajerkoniakiem, jednak wciąż najpopularniejsze te z marmoladą i różą. My się tego trzymamy. Ponadto robimy pączki z budyniem, hiszpańskie oraz zawijańce bez nadzienia. Mamy w ofercie również minipączki, które są szczególnie lubiane przez dzieci.

W "Tłusty Czwartek" każdy chce zjeść chociaż jednego pączka. Zapotrzebowanie jest  ogromne. Cukiernicy mają ręce pełne roboty.

- Tak. Pączki cieszą się wzięciem przez cały rok. Jednak w "Tłusty Czwartek" ich konsumpcja wzrasta o kilkaset procent. Robimy wtedy o wiele więcej pączków, tysiące zamiast setek. To jedyny dzień, kiedy zarabia się naprawdę duże pieniądze. Takie prawdziwe cukiernicze żniwa. Żeby sprostać popytowi, w środę przed "Tłustym Czwartkiem" zaczynamy pracę wcześniej niż zwykle.
Najważniejszy jest smak, konsumenci chcą przede wszystkim dobrych pączków. Właśnie jakością mniejsze cukiernie wygrywają z wielkimi sklepami, oferującymi niższe ceny, ale co za tym idzie - czasem gorszą jakość. Dobrego pączka można poznać miedzy innymi po jasnej obrączce w jego obwodzie.

Waldemar Miśko

***

Dokładnie nie wiadomo, kiedy i skąd dotarły pączki do Polski. Znawcy tematu uważają, że prawdopodobnie przywędrowały z Bliskiego Wschodu, albo z Włoch. Wiadomo natomiast z różnych źródeł, że w słodkiej postaci zaczęto je przygotowywać dopiero w XVI wieku. Wzmianki o pączkach znajdujemy już w Biblii Gdańskiej z 1632 roku i Biblii Leopolity z XVI wieku. Wspominał o nich również Mikołaj Rej oraz w XVIII w. pamiętnikarz i historyk Jędrzej Kitowicz. W swoim "Opisie obyczajów i dziejów za panowania Augusta III" przedstawił, jak zmieniła się postać pączka z twardego knedla, nadziewanego mięsem w okrągły, słodki i puszysty przysmak. Na początku bowiem pączki lepiono z ciasta chlebowego, a faszerowano właśnie mięsem czy słoniną. Taka potrawa była wyjątkowo "bogata", mięso wówczas jedzono rzadko, a ciastko, nadziewane nim, było symbolem obfitości. Stąd prawdopodobnie wziął się przesąd, że każdemu, kto nie zje tego dnia chociaż jednego pączka, przez cały rok będzie towarzyszył pech. Dawniej kilka pączków nadziewano migdałem lub orzechem włoskim, a ten, kto na niego trafił, mógł liczyć na szczególne szczęście.

Tradycji Tłustego Czwartku można się doszukać już w starożytności, kiedy hucznie świętowano koniec zimy i rychłe nadejście wiosny. W kulturze chrześcijańskiej ten dzień jest symbolicznym końcem karnawału i ostatnim dniem przed Wielkim Postem, w którym można sobie pofolgować przy stole. Dawniej zwano go także mięsopustem, gdyż po nim mięso na długo opuszczało jadłospis.

Pączki znane są na całym świecie i mają przeróżne nazwy i formy. Wszystkie łączy jedno – są pyszne!

Tekst Natalia Żygadło


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Dziękuję za korektę - czyli ktoś te komentarze jednak czyta.. :-)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:50Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Przykra informacja. Trudny czas dla pracowników. Trudno się uśmiechać w takiej Polsce... Do tego artykuł z błędami: "pojawiła się oferta kupna terenu po zakładzie.." - jeśli już to oferta sprzedaży terenu.. itd.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:59Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: TołdiTreść komentarza: Inwestycje w kampanie wyborczą muszą się zwrócić :)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:53Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: sebaTreść komentarza: Powyciągać trzeba ich z samochodów!! Patrole w większości powinny być piesze. Nie widać ich w mieście zupełnie.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:52Źródło komentarza: Ma być tak pięknie, ale na razie... MINUS!Autor komentarza: ŁukaszTreść komentarza: Kolejna podejrzana sprawa. Podczas kadencji Burmistrza Szczęśniaka wybudowano kilkaset mieszkań w ramach TBS. A tanie mieszkania to w tej chwili największa bolączka mieszkańców. Od kiedy władze przejeli Lokalni z burmistrzem na czele, całkowicie zaniechano budowy nowych tanich mieszkań dla mieszkańców. Dziwnie zbiega się to z czasem gdy w deweloperke zaczął bawić się sami wiecie kto... i jak wpływ w przeszłości, oraz teraźniejszości miał na lokalnych samorządowców. Kolejna sprawa to działka dla jelcza,torpedowana w przeszłości przez ludzi powiązanych z burmistrzem. Dziwnym trafem sami wiecie kto zapowiada tam teraz powstanie nowego osiedla. Przypadek? A może pod zasłoną pięknych uśmiechów, uścisków dłoni na targowisku wpuściliśmy sobie do pałacu prawdziwego konia trojańskiego?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:52Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: asdefTreść komentarza: Fajne czasy, nie to co teraz.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:45Źródło komentarza: Twórzmy wspólnie fotograficzną historię Oławy (album 211)
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama