Do wypadku doszło na trasie Jelcz-Laskowice - Miłoszyce. Kierowca opla tigry miał w organizmie około 1,5 promila alkoholu. Trafił do szpitala z ogólnymi potłuczeniami. 30-letni mieszkaniec Jelcza-Laskowic za jazdę na podwójnym gazie odpowie przed sądem.
(AH)







Napisz komentarz
Komentarze