Oława Z pracy RM
Najwięcej problemów było przy wyłanianiu Komisji Rewizyjnej. Radni mieli bowiem kłopot z precyzyjnym określeniem zasad tajnego głosowania. Niezbędna była interwencja radcy prawnego. Ostatecznie wybrano tę komisję, w pięcioosobowym składzie, z udziałem przedstawicieli wszystkich klubów. Weszli do niej: Paweł Gwiazdowicz z PiS, Wilhelm Mróz i Leszek Sudoł z PO oraz Jerzy Hadryś i Jacek Żydło z BBS. Ten ostatni, którego przy wyborze członków komisji poparło 21 radnych, został szefem miejskich "rewizorów".
Składy komisji branżowych, do których radni wcześniej zadeklarowali swój akces, zatwierdzono jedną zbiorczą uchwałą. Podobnie postąpiono w przypadku wyłaniania przewodniczących, których kandydatury zatwierdzono na wniosek członków poszczególnych komisji. Pracami Komisji Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska pokieruje Piotr Łuciw z PO, a jego klubowa koleżanka Wanda Nosek będzie rządzić Komisją Prawa i Porządku Publicznego. Funkcje szefów pozostałych komisji objęli radni Bezpartyjnego Bloku Samorządowego. Przewodniczącym Komisji Finansów, Rozwoju Gospodarczego i Promocji jest Jan Gogola. Na czele Komisji Oświaty, Zdrowia, Opieki Społecznej i Rodziny stoi Jerzy Hadryś, a Komisji Kultury, Sportu, Rekreacji i Młodzieży szefuje Witold Niemirowski.
Wybór przewodniczących komisji zakończył proces konstytuowania się Rady Miejskiej, wybranej 16 listopada na kadencję 2014 - 2018. Wszystkie funkcje objęli radni rządzącej koalicji, a więc z BBS i PO. Ani jednego stanowiska kierowniczego nie uzyskał pięcioosobowy klub radnych Prawa i Sprawiedliwości. - Nawet nie chciano z nami na ten temat chociaż chwilę porozmawiać - mówi, nie ukrywając żalu, rajca PiS Andrzej Mikosiak. - Moglibyśmy się teraz tym samym zrewanżować koalicji PO-BBS w Radzie Powiatu, gdzie to my stanowimy główną część rządzącej koalicji, ale na pewno tak nie postąpimy. Szanując decyzję wyborców, akceptujemy prawo zwycięskich ugrupowań do obsady kluczowych stanowisk. Uważamy jednak, że opozycja także powinna mieć prawo do objęcia niektórych funkcji. Naszym zdaniem wszyscy radni - niezależnie od tego, z jakich ugrupowań pochodzą - powinni na równych prawach współuczestniczyć w kierowaniu pracami danego samorządu. Odpowiedzialność za podejmowane decyzje spada przecież na Radę Miejską czy Radę Powiatu jako całość, a nie na poszczególne, często zresztą dość kruche elementy, jakimi są kluby radnych...
Tekst i fot.: Krzysztof A. Trybulski [email protected]







Napisz komentarz
Komentarze