Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 20:47
Reklama BMM

Została kasa

Podziel się
Oceń

Jeśli w ciągu trzech lat od opublikowania ogłoszenia żaden spadkobierca nie zgłosi się po pieniądze, zgodnie z prawem przejdą one na Skarb Państwa

OŁAWA Szukają spadkobierców

Ogłoszenie na stronie Starostwa Powiatowego: "Dom Pomocy Społecznej w Oławie poszukuje spadkobierców zmarłego mieszkańca pana Henryka Drożdżyńskiego..." i wzywa ich do odbioru niepodjętego depozytu w wysokości ponad 41 tys. zł.

- Zanim ten pan trafił do naszego Domu, żył w Brzegu, a potem zrezygnował z mieszkania - opowiada księgowa oławskiego DPS Maria Podlaha. - Niedługo przed śmiercią otrzymał na konto swój wkład mieszkaniowy. Stąd te pieniądze w depozycie.  

Dyrektor DPS Stanisław Ćwik przyznaje, że nieczęsto zdarza się sytuacja, aby jego podopieczny dysponował taką gotówką.

- Ten pan był osobą samotną, był bardzo chory - opowiada pracownik socjalny Magdalena Broda. - Nikt go nie odwiedzał. Korzystał z tych pieniędzy, żeby kupić sobie dodatkowe lekarstwa.

- Teraz mamy drugi taki przypadek - mówi księgowa. - Pani z Jelcza-Laskowic, której pogrzeb odbył się parę dni temu, otrzymała przed śmiercią wkład ze swoje mieszkanie, około 65 tysięcy. Wiemy, że ma syna, ale i tak trzeba będzie uruchomić normalną procedurę sądową o nabycie praw spadkowych. Przypominam sobie jeszcze tylko jedną taką sytuację, aby jakieś większe pieniądze wpłynęły no konto naszych mieszkańców. Bo najczęściej to jednak ludzie bardzo biedni, którym wszystkiego brakuje.

Maria Podlaha wylicza, że wśród podopiecznych oławskiego DPS około 30 osób pobiera zasiłek z opieki społecznej, więc po odciągnięciu im, zgodnie z prawem, należności za pobyt w Domu, pozostaje tzw. "końcówka" w wysokości ok.150 zł. I to cała gotówka, która musi im wystarczyć na miesiąc. A przecież właśnie z tego często trzeba dopłacać do lekarstw. Jedni trzymają gotówkę u siebie, większość oddaje do depozytu. Specjalne konto depozytowe w DPS powstało właśnie po to, aby podopieczni, czyli głównie starsi i schorowani ludzie, mogli bezpiecznie trzymać swoje pieniądze.

- Zmuszać nikogo nie można, ale dla własnego bezpieczeństwa lepiej dać do depozytu i wypłacać sobie tylko tyle, ile aktualnie potrzeba - mówi księgowa. Zdarzało się bowiem, że ktoś gromadził pieniądze, może nawet w poduszce, a przynajmniej tak mu się wydawało, po czym nie potrafił ich odnaleźć, więc wszystkich wokół oskarżał o kradzież. Tymczasem prawda okazywała się banalna. Starsi ludzie miewają kłopoty z pamięcią, więc często zapominają, gdzie pochowali pieniądze bądź im się w ogóle tylko zdawało, że je chowają.

Był kiedyś taki mieszkaniec DPS, który najpierw oddał pieniądze do depozytu, ale potem ubzdurał sobie, albo ktoś mu wmówił, że banknoty stuzłotowe są nieważne, więc nie oddawał do depozytu, tylko wszystko trzymał w dziesięciozłotówkach. Kiedyś schował je nie tam, gdzie zwykle i był lament. Wszyscy szukali i nic. Wreszcie ktoś zajrzał pod szafę. Okazało się, że obluzowała się w niej podłoga, więc pieniądze powpadały w szczelinę.  

Był też przypadek pani, która przed śmiercią żaliła się wielokrotnie, że nie ma pieniędzy, że wciąż brakuje, a powinna je mieć, bo przecież regularnie odkłada. Po śmierci okazało się, że faktycznie pieniądze były, i to nawet parę tysięcy złotych, choć o mały włos nie trafiły do śmieci. Były bowiem doskonale schowane - każdy banknot w oddzielnym ruloniku z papieru toaletowego, a te zwitki walały się gdzieś po szafkach.

(ck)


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama