Oława Niecodzienne wydarzenie
Sala Rajców służy zazwyczaj, jako miejsce posiedzeń Rady Miejskiej, tym razem jednak było inaczej. Sprawy miasta, pierwszy raz po ukończeniu renowacji ratusza, ustąpiły miejsca młodej parze. Marlena pochodzi z okolic Oławy, konkretnie z Piskorzowa, natomiast jej mąż Wesley - z Manchesteru. Obecni małżonkowie poznali się w Wielkiej Brytanii, ale ślub postanowili wziąć w Polsce.
Wystrój wyremontowanej sali doskonale współgrał z powagą ceremonii. - Wiele lat temu ostatnia para nowożeńców była obecna w tutejszym urzędzie, kiedy zawarła małżeństwo - rozpoczęła Maria Szymańska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Oławie. - Dzisiaj, drodzy państwo młodzi, przypada wam ten uroczysty zaszczyt.
Rzeczywiście, bogato zdobiona Sala Rajców, w połączeniu z muzyką na skrzypcach, zrobiła duże wrażenie na młodej parze oraz gościach z Europy. - Jest piękna - mówiła zachwycona panna młoda, dodając: - Mieliśmy do wyboru także Salę Rycerską, na placu Zamkowym, ale ta nas bardziej zauroczyła.
Oława bardzo mile zaskoczyła pana młodego, który szczególnie docenia przyjaznych mieszkańców, piękne zabytki i zadbane tereny zielone.
Małżonkowie skupiają się teraz na planowaniu swojej przyszłości oraz wyjeździe do Wielkiej Brytanii. Po ceremonii wszyscy udali się do hotelu "Marta", gdzie odbyło się przyjęcie weselne.
Mateusz Kotwica [email protected]







Napisz komentarz
Komentarze