Oława Jak w filmie
Zatrzymała się na ulicy 11 Listopada. Wysiadła i poszła w stronę domu, za nią zdenerwowany "pasażer". Sytuację widział inny kierowca i zadzwonił na policję. - Zareagował prawidłowo - mówi asp. sztabowy Witold Walkowiak, kierownik RD KPP w Oławie. - Podał numery rejestracyjne pojazdu i opisał sytuację. Tak powinien się zachować mężczyzna, który próbował zatrzymać kobietę i przejechał kilkadziesiąt metrów na masce samochodu. Wystarczyło od razu spisać numery pojazdu, który spowodował kolizję i nas powiadomić. Nie powinien załatwiać sprawy w taki sposób i na własną rękę. Naraził życie. Kobieta mogła nagle skręcić lub zahamować, a on wypadłby na jezdnię, powodując zagrożenie.
Walkowiak podkreśla również, że karygodne było zachowanie mieszkanki, która odjechała z człowiekiem, siedzącym na samochodzie. Po chwili okazało się, że nie tylko to ma na sumieniu. Wsiadła za kółko po alkoholu. Wypiła jedno piwo, badanie wykazało 0,27 promila w wydychanym powietrzu. Zatrzymano jej prawo jazdy. Do zdarzenia doszło 8 września.
(AH)







Napisz komentarz
Komentarze