Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 17:49
Reklama Hipol

Kto strzela do kotów?

Podziel się
Oceń

Wojtek jest dwuletnim kotem, który przekonał się parę razy, jak okrutni bywają ludzie. Miał kilka miesięcy, gdy dostał motyką w grzbiet. Działkowiczka zdenerwowała się, że wszedł na jej grządkę. Zaopiekował się nim Stefan Bodnar, który od kilkunastu lat działa w Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami. Kociak przez trzy tygodnie był sparaliżowany i konieczna była amputacja ogona. Teraz jest piękny i silny, ale po raz kolejny musiał cierpieć przez ludzką głupotę

Oława Bez serca

W ciągu kilku ostatnich miesięcy Wojtek został dwa razy postrzelony z wiatrówki. - Pierwszy raz w środę przed Wielkanocą - mówi Bodnar. - Wrócił do domu smętny, leżał na fotelu, a kiedy wziąłem go na ręce, zaczął bardzo płakać. Na karku zauważyłem wyciek krwi. Natychmiast skontaktowałem się z lekarzem. Prześwietlenie wykazało, że w środku jest śrut. Kot został postrzelony w prawą stronę karku, ale nabój przepenetrował ciało aż do lewej łopatki. Weterynarz powiedział, że sytuacja jest bardzo trudna, bo nie wiadomo, jakie są uszkodzenia wewnętrzne.

Udało się przeprowadzić operację, wszytko poszło po myśli Stefana Bodnara, jego ulubieniec wyzdrowiał.

30 maja wieczorem Wojtek znów wrócił z raną od postrzału z wiatrówki. Tym razem ktoś trafił go w nogę. Strzał musiał być z większej odległości, bo śrut nie utkwił ciele. - Wziąłem Wojtka na ręce i widziałem, że bardzo go bolało, bo zaczął syczeć. Lekarz zrobił prześwietlenie i szczegółowo go zbadał. Po kilku dniach kot znów wrócił do zdrowia i nie sposób go zatrzymać w domu.

Wojtek aż rwie się na zewnątrz. Kocha wolność i codziennie rano czeka, że właściciel otworzy drzwi. Stefan Bodnar za każdym razem, gdy wypuszcza swojego pupila, martwi się, że znów oberwie z wiatrówki.

Kto manifestuje swoją głupotę i nienawiść do kotów, strzelając? Jeszcze nie wiadomo, ale sprawą zajęła się policja. Bodnar podejrzewa, że może być to ktoś z ogródków działkowych przy ulicy Kilińskiego. Wielu nie podoba się to, że na działkach są koty, a mieszkaniec je dokarmia. - Od dziesięciu lat jestem tam codziennie i przynoszę im jedzenie. To straszne, że ludzie są tak okrutni.

Wojtek był zabrany właśnie z działek i bardzo często wraca w tamto miejsce. Nie tylko on poczuł na własnej skórze co znaczy "ludzka życzliwość". Pół roku temu Bodnar wziął do sterylizacji kotkę, która żyje na działkach. Po zabiegu odebrał zwierzę od weterynarza i... woreczek ze śrutem. Kotka miała kilka ran.

Właściciel Wojtka ma nadzieję, że bezduszny mieszkaniec poniesie konsekwencje. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do dwóch lat więzienia. Bodnar apeluje do tych, którzy wiedzą, kto strzela do kotów na działkach przy ulicy Kilińskiego, aby zadzwonili na policję. Prosi też czytelników, którzy mogą pomóc, a nie chcą ujawniać danych na policji, aby zadzwonili do redakcji i anonimowo powiedzieli, kto jest sprawcą.

Tekst i fot.: Agnieszka Herba

[email protected]


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: jarek.wTreść komentarza: sytuacjatakabedziewurzedzie,dotad,dopukiradni/wwiekszosci/bedakundelkamistajszczyka.jedyniewmiareodwaznymjestpanRygielskizkolegami.taktrzymac.Apan,panieBabskijestjuzchybatadzialalnosciazmeczonyData dodania komentarza: 13.12.2025, 16:45Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: lechiznajomiTreść komentarza: panieburmistrz,toilejeszczeosobzotoczeniaGrzedowczekanaintratnestanowiskaodpana?/Bez/Radnizacowybierzeciepieniadze,prawdajest,zejestescieleniamiidarmozjadami.trzebazastanawiacsiejuz,niestetynadreferendumData dodania komentarza: 13.12.2025, 16:19Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: :)Treść komentarza: Wyleciał człowiek niezależny... pod byle pretekstem. Pan Olechowski robił dobrą robotę. Teraz wsadzą kolejną miejscową miernotę i będzie git. Ważne, żeby kasa z miasta szła tam gdzie ma iść. Układ jelczański działa dalej.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 14:02Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: GosiaTreść komentarza: Krzysiu Ty tam nie pasujesz, wracaj na Orlenik tam bardziej się przydasz😅Data dodania komentarza: 13.12.2025, 13:05Źródło komentarza: Oddali hołd wszystkim, którzy nie wyrzekli się wartości, jakie tworzą fundament wolnego społeczeństwaAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Dziękuję za korektę - czyli ktoś te komentarze jednak czyta.. :-)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:50Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Przykra informacja. Trudny czas dla pracowników. Trudno się uśmiechać w takiej Polsce... Do tego artykuł z błędami: "pojawiła się oferta kupna terenu po zakładzie.." - jeśli już to oferta sprzedaży terenu.. itd.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:59Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama