Oława Bez tytułów
- Nikt nie zostanie obdarzony tym tytułem - mówił przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Mikoda na wspólnym posiedzeniu stałych komisji Rady Miejskiej, 24 czerwca.
Kandydatów było czterech: Danuta Szelachowska-Horbaczyńska, Stanisław Domagała i Michał Wąsiewicz - zgłoszeni przez Lidię Markowską w imieniu SLD oraz kandydat popierany przez radnych PiS - ks. Andrzej Szafulski.
Za kandydaturą Horbaczyńskiej głosowała 1 osoba, 2 wstrzymały się od głosu, 14 radnych było przeciwnych. Przeciw kandydaturze Domagały opowiedziało się 15 radnych, przy 1 głosie "za" i jednym wstrzymującym się. Kandydaturę Wąsiewicza poparła 1 osoba, wstrzymało się troje radnych, a 13 głosowało "przeciw". Za tytułem dla ks. Szafulskiego głosowało 3 radnych, 7 było przeciwnych, a 6 wstrzymało się od głosu.
Dyskusja radnych skupiła się głównie na kandydatach, zgłoszonych przez Lidię Markowską. Na tym, czym zasłużyli oraz na randze tego tytułu. Radna po raz kolejny przekonywała o ich zasługach dla Oławy w czasie, gdy pełnili ważne funkcje i wysokie stanowiska w okresie PRL i już w nowym systemie politycznym. Pozostali radni raczej skłaniali się ku opinii, że te osoby po prostu dobrze wykonywały swoje obowiązki zawodowe, dostawały za to dobre wynagrodzenia i nie ma ich za co odznaczać tym tytułem. Działali także w innej rzeczywistości politycznej, a decyzje I sekretarza KP PZPR i naczelnika musiały być akceptowane przez KW i KC PZPR.
Mieczysław Koprowski przypomniał (o czym nie wszyscy wiedzieli), że lekarz Danuta Szelachowska-Horbaczyńska i działacz I sekretarz PZPR w Oławie Stanisław Domagała byli już uhonorowani w latach 70. tytułem "Zasłużony dla Miasta Oławy", przez Miejską Radę Narodową i nie ma potrzeby powielania tytułów. Do roku 1981 MRN nadała 413 tytułów honorowych. Podobnie z wieloletnim naczelnikiem miasta Michałem Wąsiewiczem, któremu burmistrz Franciszek Październik przyznał odznakę honorową "Za Zasługi dla Oławy", podczas imprezy z okazji 777-lecia miasta.
Piotr Regiec (PiS) wskazywał wątpliwości prawne i niejasności, związane z regulaminem przyznawania tytułów honorowych - Rada Miejska może przyznawać 2 tytuły rocznie, a więcej tylko w szczególnych przypadkach. Na brak logiki w ponownym wyróżnianiu już uhonorowanych przez MRN wskazywał Andrzej Grzeszczak (PiS). Radni nie dostrzegli w tym przypadku żadnych szczególnych okoliczności. Jedynie Lidia Markowska (SLD) wskazywała na stan zdrowia i podeszły wiek niektórych kandydatów.
- Ponowne nazywanie ich honorowymi obywatelami koliduje ze zdrowy rozsądkiem - podsumowała dyskusję Małgorzata Pasierbowicz (BBS).
Monika Gałuszka-Sucharska
Żadna z kandydatur do honorowego tytułu "Zasłużony dla Miasta Oławy" nie otrzymała większości głosów radnych
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze