Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 7 grudnia 2025 13:46
Reklama BMM

Braterstwo miast Casamassima i Jelcz- Laskowice

Podziel się
Oceń

Wielowiekowy dorobek narodów polskiego i włoskiego, oparty na wspólnych korzeniach religijnych i kulturowych, przekłada się po dziś dzień na podejmowanie inicjatyw współpracy scalających bratnią tradycję.

Uroczystości 1 listopada  na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino i Dzień Zaduszny w Casamassima  

Historia zapisana podczas ostatniej wojny światowej oraz związana z nią obecność żołnierzy 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa na Półwyspie Apenińskim stała się pośrednią i główną przyczyną podjęcia propozycji dalszego pielęgnowania pozostawionego przekazu przez dwie społeczności lokalne  –  Casamassima w Apulii i Jelcza-Laskowic na Dolnym Śląsku. Pomysł i wstępne zabiegi związania przyjaźnią obydwu miast podjęty został już w 2009 roku dzięki inicjatywie laskowiczanina, zamieszkującego obecnie w Rzymie oraz naszej rodaczki p. Żanety Nawrot z Casamassima. Przychylność władz Casamassima i Jelcza – Laskowic dla przedłożonego projektu znalazła obecnie, w wyjątkowych okolicznościach, dzień uroczystej finalizacji poprzez zawarcie umowy o współpracy pomiędzy władzami i społecznościami obydwu miast.
Źródła współpracy
Polskę i Włochy łączą od wieków wspomniane silne więzi kulturowe, historyczne i gospodarcze. Wyróżnia się tutaj szczególnie we współpracy nadadriatycki region Apulii, skąd w XVI wieku zaniesiono na ziemie polskie kwiat kultury Półwyspu Apenińskiego. W Bari, stolicy prowincji apulijskiej, odległej od Casamassima o ok. 20 kilometrów, spoczęło w Bazylice pod wezwaniem św. Mikołaja, ciało ostatniej królowy polskiej – Bony Sforzy Aragońskiej. Poślubiła ona w 1518 r. króla Zygmunta I i była królową Polski i Wielką Księżną Litwy, aż do jej śmierci w 1557 r. Po dziś dzień został tego ważny ślad – sztandary miasta Bari są odpowiednikiem barw narodowych Polski.
Późniejsze dzieje, a w szczególności czasy ostatniej wojny światowej, związały silną więzią społeczność lokalną miasteczka Casamassima ze stacjonującymi w nim żołnierzami polskimi przy utworzonym w 1944 roku szpitalu wojennym. Polscy lekarze wojskowi nadobowiązkowo udzielali pomocy medycznej dla ludności miejscowej, ocalając życie cywilów w licznych przypadkach i zaskarbiając sobie wszechobecną przyjaźń i wdzięczność.
W Casamassima pozostał także po po polskich żołnierzach cmentarz wojskowy, będący głównym świadectwem ówczesnych wydarzeń i poniesionej ofiary. Miejsce to jest wyjątkowym i szczególnym śladem naszej obecności we Włoszech. Każdego roku w Dzień Zaduszny celebrowana jest tam uroczysta Msza św. z licznym udziałem przedstawicieli władz prowincji i miasteczka oraz przybywającej rzeszy mieszkańców tej ziemi i pielgrzymów.
Również w Jelczu – Laskowicach pozostało wspomnienie po żołnierzach włoskich zatrudnionych przymusowo przy produkcji zbrojeniowej w zakładzie Bertha należącego do koncernu Kruppa, po utworzeniu Republiki Salò.
Współcześnie, kontakty polsko – włoskie na terenie gminy Jelcz – Laskowice oparte są o organizowany cyklicznie festiwal teatralny pod nazwą „podróż włosko – polska na Dolny Śląsk” pod patronatem Włoskiego Instytutu Kultury w Krakowie i przy udziale międzynarodowych wykonawców. Oprócz wydarzeń artystycznych na terenie gminy Jelcz – Laskowice rozwija się tutaj działalność produkcyjna i handlowa reprezentowana przez kilka włoskich firm.
Przedstawiając ten ogólny zarys, widzimy, że wiele łączy nie tylko nasze narody, ale także społeczności lokalne. Historia, tradycje i współczesność scalają nas do dalszej współpracy w wielu innych dziedzinach i przykładach. Temu właśnie ma służyć bliżej przyjęty projekt przyjaźni i braterstwa miast Casamassima i Jelcza – Laskowic. Pielęgnując historię i kulturę obu narodów oraz rozwijając współczesne formy współpracy i szeroko pojętej wymiany doświadczeń, także w wymiarze gospodarczym, możemy ponownie przywrócić duch królowej Bony w Polsce. Historia, jak wiemy, jest  najlepszą nauczycielką życia.
Monte Cassino, Wszystkich Świętych 01.11.2012 r.
Oficjalne zaproszenie przybycia do Włoch dla przedstawicieli władz Jelcza – Laskowic, zostało złożone na Dzień Zaduszny, kiedy na Polskim Cmentarzu Wojskowym w Casamassima każdego roku celebrowana jest Msza święta, z licznym udziałem przedstawicieli władz cywilnych i wojskowych oraz mieszkańców miasta i regionu.
Dotarcie delegacji Jelcza – Laskowic na wybrany dzień do Casamassima poprzedzone zostało pierwszego listopada br. wizytą na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino, gdzie celebrowana była w godzinach przedpołudniowych Msza św. pod przewodnictwem biskupa Jana Kopca i z udziałem przedstawicieli polskiego przedstawicielstwa dyplomatycznego – Pani Jadwigi Pietrasik, kierownik Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Rzymie, płk. Andrzeja Sarny, attache wojskowego Ambasady RP w Rzymie, przedstawicieli władz miasta Cassino i San Vittore del Lazio oraz licznej grupy polskich pielgrzymów. Po Mszy św. dokonano uroczystego złożenia okolicznościowych wieńców na plateou Cmentarza przy zniczu wpisanym symbolicznie w Krzyż Virtuti Militari. W imieniu delegacji Jelcza – Laskowic wieniec złożyli burmistrz Kazimierz Putyra, przewodniczący Rady Miejskiej p. Henryk Koch oraz sekretarz Urzędu p. Andrzej Gwóźdź.
Dzień Zaduszny w Casamassima
Dalsza podróż delegacji Jelcza – Laskowic  z Lacjum do Apulii przebiegła jeszcze popołudniem  w dniu 1 listopada, gdyż w godzinach wieczornych przygotowano dla zaproszonych gości przywitanie przez władze Casamassima pod przewodnictwem burmistrza Domenico Birardi na głównym placu tego miasteczka. Zapoznanie, połączono ze wspaniałym zwiedzaniem najstarszych miejsc tzw. Paese Azzurro, przedstawiając przybyłym bogatą historię miejsca i  jego mieszkańców sprzed wieków.
2 listopada 2012 roku, w głównym dniu złożonej wizyty i celu dalekiej podróży z Polski, przedstawiciele władz Casamassima i Jelcza – Laskowic przywitali w godzinach przedpołudniowych ambasadora RP p. Wojciecha Ponikiewskiego, udając się następnie na Polski Cmentarz Wojskowy, gdzie o godz. 11.30 rozpoczęto celebrowanie uroczystej Mszy św. pod przewodnictwem ks. Andrzeja Wiśniewskiego. Jak co roku, zadziwiło wspaniałe przygotowanie i przebieg Mszy św. oraz całej ceremonii z udziałem szerokiego przekroju przedstawicieli władz cywilnych i wojskowych regionu, prowincji i miasta Casamassima. We Mszy św. na Polskim Cmentarzu Wojskowym uczestniczyli – delegacja oficerów garnizonu Bari wraz z komendantem gen. Emanuele Sblendorio i płk. Donato Marasco z OnorCaduti przy włoskim Ministerstwie Obrony, przedstawiciele wszystkich służb mundurowych prowincji i miasteczka oraz przedstawiciele władz cywilnych miasta Bari i Casamassima. Honory wojskowe pełniła podczas Mszy św. kompania 7. Pułku Bersalierów. Delegację polską reprezentowali ambasador RP we Włoszech  p. Wojciech Ponikiewski wraz z przybyłymi przedstawicielami władz Jelcza – Laskowic. W uroczystej Mszy św. uczestniczyli także mieszkańcy miasteczka Casamassima , grupa młodzieży szkolnej oraz  liczni przedstawiciele Polonii włoskiej.  
Przedstawiciele wszystkich obecnych delegacji złożyli u stóp ołtarza na Polskim Cmentarzu Wojskowym okolicznościowe wieńce pamiątkowe oddając hołd spoczywającym w tym miejscu  żołnierzom. Trzeba przyznać, iż Dzień Zaduszny na Polskim Cmentarzu Wojskowym w Casamassima ma stałą wyjątkową oprawę i należy do ceremonii najlepiej przygotowanych w całych Włoszech, dodając temu szczególnemu dla Polaków miejscu wielkiego znaczenia. Należy się za to wyjątkowe podziękowanie skierowane do gospodarzy i jednocześnie naszych włoskich przyjaciół, które pragnę uczynić powyższym zapisem.
Po uroczystej Mszy św., p. burmistrz D. Birardi zaprosił przybyłych gości na wystawny obiad w położonej malowniczo pomiędzy winnicami Masseria Cariello Nuovo. Wspólny obiad w przepięknym folwarku połączono z bogatą prezentacją specjałów i tradycji ziemi casamassimskiej oraz tej części regionu apulijskiego, słynącego na całym świecie z doskonałej jakości win i olejów z oliwek. Miłej atmosferze towarzyszyły śpiewy w dialekcie miasteczka Casamassima i muzyka miejscowego zespołu.
Zbliżające się godziny wieczorne i zaplanowane jeszcze w tym dniu uroczyste podpisanie aktu braterstwa miast Casamassima i Jelcza – Laskowic, skierowały następnie panów burmistrzów do XIX wiecznego Palazzo del Municipio, na którego facjacie w tym dniu powiewały obok siebie flagi Polski i Włoch.
W obecności p. ambasadora Wojciecha Ponikiewskiego oraz przedstawicieli władz Casamassima i Jelcza – Laskowic, panowie burmistrzowie Domenico Birardi i Kazimierz Putyra, po odczytaniu wspólnego aktu braterstwa i złożeniu stosownej przysięgi, złożyli podpisy pod umową, mającą trwale zbliżyć i scalić ze sobą obie wspólnoty lokalne.
Vivat Italia! Vivat Polonia! Niech te słowa i dokonany akt służą dalszej przyjaźni pomiędzy naszymi narodami. Teraz przed mieszkańcami apulijskiego i dolno – śląskiego miasteczka otwierają się nowe perspektywy, o które powinniśmy dbać wszyscy razem, by rozwijać przyjętą przyjaźń i współpracę.
Bogaty i radosny przebieg tego wyjątkowego dnia w Casamassima połączony był również z odsłonięciem szóstej edycji wystawy fotograficznej „La Puglia dei Polacchi dal 1944 al 1946” przygotowanej przez Stowarzyszenie Kulturalne Baobab w zabytkowym Ex Convento Monacelle. Patronat nad wystawą objął m.in. Senat Republiki Włoskiej i Senat Rzeczypospolitej Polskiej. Zaprezentowane fotografie i opisy do nich przedstawiały wydarzenia zarejestrowane w Casamassima w czasie, gdy funkcjonował tam polski szpital wojskowy i gdy życie mieszkańców tego miasteczka splatało się z obecnością polskich żołnierzy.
W Casamassima, żołnierze gen. Władysława Andersa zostali wówczas przyjęci przez mieszkańców jak bracia, czemu dali wyraz wdzięczności, pomagając i lecząc miejscową ludność. Do dziś pamięć o tych wydarzeniach jest żywa, czego dowodem jest przekazywanie z pokolenia na pokolenie uczucia wielkiego podziwu i sympatii dla Polaków.
Niech nadal, te wielkie i symboliczne dokonania budują i utrwalają przyjaźń pomiędzy naszymi bratnimi narodami. Temu ma też służyć wznoszenie kolejnego pomostu dialogu i współpracy o charakterze kulturowym, historycznym i gospodarczym pomiędzy mieszkańcami Casamassima i Jelcza – Laskowic.

Krzysztof Piotrowski
Źródło: Nasz Świat – dwutygodnik dla Polaków we Włoszech (www.naszswiat.net)

 


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: **Treść komentarza: Powinno się jednak trzymać tradycje że to dorośli wspierają i ratują dzieci. I po co ten straszny grinch? W Ameryce już wręcz wielbią diabła swoimi festiwalami oby to do nas nie przyszło jak ten grinch.Data dodania komentarza: 7.12.2025, 12:40Źródło komentarza: Trwa akcja "Dzieci Dzieciom" (GALERIA)Autor komentarza: **Treść komentarza: SW. Mikołaj to święty który zbierał swój majątek i kupował dzieciom zabawki. Dorosły obdarowuje dzieci. Dlatego jakoś słabo podoba mi się robienie z dzieci mikołaja. Ale chyba zyski pokażą czy było warto.Data dodania komentarza: 7.12.2025, 12:37Źródło komentarza: Trwa akcja "Dzieci Dzieciom" (GALERIA)Autor komentarza: Filozof greckiTreść komentarza: Gmina nie jest od prowadzenia służby zdrowia. Od tego jest NFZ. Gmina nie powinna na to wydawać ani złotówki bo to jest złamanie dyscypliny finansów, za takie coś pod sąd się idzie. Skończyły się czasy, że w każdej gminie był szpital i kilka przychodni. Szpitali jest za dużo, źle leczą i zostali przez rząd skrzywdzeni, bo to rząd ustala płace dla lekarzy i pielęgniarek, więc takie mają teraz zarobki, że mają na was nakichane. Bo za podwyżkami nic nie poszło, dalej czy się stoi czy się leży to tylko limit się należy. Najlepsza fucha to prywatny lekarz wykształcony za publiczne pieniądze, Ci to już nie wiedzą co mają z pieniędzmi robić, tak im frajerski rząd pozwala działać, że szkoda na to patrzeć. Jak nie zrobią reformy służby zdrowia to dalej będziemy bulić, albo składki zdrowotne podniosą, albo ukryją wsparcie i będą pośrednio dolewać pieniędzy, oczywiście też z naszych podatków. Tylko Konfederacja coś chce zrobić bo tylko tam słyszałem jak uleczyć służbę zdrowia, lewica i prawica nie ruszy palcem bo wszystkim taki układzik pasuje.Data dodania komentarza: 7.12.2025, 12:04Źródło komentarza: Stajszczyk do Skrzydłowskiego: - Weekendowe dyżury? Też miał pan to w programie, proszę przedstawić swój pomysłAutor komentarza: MiwszkaniecTreść komentarza: Dlatego w powiecie jest pomoc świąteczna. Powiat a gmina to cos innego. W gminie JL nie ma świątecznej pomocyData dodania komentarza: 7.12.2025, 10:51Źródło komentarza: Stajszczyk do Skrzydłowskiego: - Weekendowe dyżury? Też miał pan to w programie, proszę przedstawić swój pomysłAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Burmistrz Stajazczyk jest znany z tego, ze nic swojego, dlatego tutaj też chce zeby ktos za niego odwalił robotę. Potem tłum radnych od niego bedzie świętował jak orzy oddaniu 8 km drogi. Skrzydłowski nie wygral, wygrali patrioci, którzy w swoim populistycznym programie mieli to samo. Moze wiec Burmistrz do roboty a pana Bolanowskiego na taczkach z przychodni, bo to co tam sie dzieje to tez cyrk od dawna.Data dodania komentarza: 7.12.2025, 08:19Źródło komentarza: Stajszczyk do Skrzydłowskiego: - Weekendowe dyżury? Też miał pan to w programie, proszę przedstawić swój pomysłAutor komentarza: **ciTreść komentarza: Mówcie o tajemnych przejściach a rozkopią to jak rynek :) w poszukiwaniu skarbówData dodania komentarza: 7.12.2025, 00:09Źródło komentarza: Może sejf, może tajemnicze drzwi? Ona zaproponowała tę historię
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama