Powiat Uważaj i reaguj!
W ciągu jednej doby doszło do trzech włamań. 21 października około południa ktoś wszedł do dwóch domów na Słonecznej w Godzikowicach. Z jednego zabrał biżuterię i pieniądze. W Oławie zaryzykował w nocy, kiedy właściciele spali. Sprawcy nie zostawili żadnych śladów.
Pół roku temu stwierdzono, że są przygotowani do działania. Umiejętnie podważali okna lub drzwi balkonowe. Zostawiali tylko drobne rysy. Przy ostatnich włamaniach nie ma nawet tego. - Jakoś musieli wejść - tłumaczy Jacek Gałuszka, komendant policji w Oławie. - Być może skorzystali z okazji. Wystarczyło, żeby właściciel zostawił lekko uchylone okno. Po raz kolejny apeluję do mieszkańców o szczególną czujność. Złodzieje prawdopodobnie obserwują domy. Najważniejsze to zwracać uwagę, kto pojawia się w pobliżu. Jeżeli są jakieś wątpliwości, natychmiast dzwonić po policję, a nie do rodziny czy znajomych.
Pół roku temu mieszkańcy ulic, na których zdarzały się włamania, połączyli siły. Powymieniali się numerami telefonów, pełnili wieczorne dyżury. To poskutkowało, bo grabieże ustały. Kilka razy dziennie dzwonili również na policję i zgłaszali niepokojące sygnały. Robili też zdjęcia podejrzanych samochodów, które bez powodu parkowały w pobliżu posesji.
Włamywacze byli wtedy m.in. na Lipowej, Broniewskiego, Szkolnej, Mickiewicza, Polnej i Lwowskiej. Łupy zdobyli też w Marcinkowicach. Na niektóre ulice wracali po kilka razy. Najpierw wchodzili do mieszkań w dzień, a kiedy w gazecie ukazała się informacja, zmienili taktykę i zaczęli działać w nocy.
Policja uczula, że teraz będzie najgorszy czas. - Zanim udamy się na groby bliskich, trzeba sprawdzić dwa razy, czy zamknęliśmy drzwi i okna - mówi Alicja Jędo z KPP w Oławie. - W czasie świąt przestępcy działają ze zdwojoną aktywnością. Nie warto zabierać ze sobą torebek z ważnymi dokumentami, większych kwot pieniędzy, czy kosztownej biżuterii. Złodziej obserwuje i czeka, żeby skorzystać z naszej nieuwagi.
(AH)
Reklama
Pół roku temu kilkakrotnie pisaliśmy o włamywaczach, którzy weszli do kilkunastu domów w powiecie. Kradli głównie biżuterię. Znów trzeba być czujnym!
Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze