Akcję rozpoczęto około godziny 22.00, brało w niej udział 27 osób i trzy psy ratownicze. Mężczyzna choruje m.in. na Alzheimera i ma problemy z poruszaniem. Około drugiej w nocy znalazł go strażak Ochotniczej Straży Pożarnej Jednostki Ratownictwa Specjalistycznego we Wrocławiu. 84-latek był przytomny, leżał na skraju pola kukurydzy - 600 meterów od domu. Do przyjazdu pogotowia pomocy udzielali mu strażacy i policjanci. Trafił do oławskiego szpitala.
Strażacy z Wrocławia dziękują za udaną współpracę policjantom i strażakom z JRG Jelcz Laskowice i OSP Minkowice.
(AH)
Fot. Łukasz Telus







Napisz komentarz
Komentarze