Powiat Przed wyborami
Dyrektorka ZSP nr 1 miała startować z wrocławskiej listy Platformy Obywatelskiej i wspólnie z posłem Romanem Kaczorem walczyć o uzyskanie mandatu w Sejmie.
Taka decyzja władz Platformy zdziwiła niektórych wyborców, ponieważ dwie osoby z jednego powiatu na jednej liście mogą sobie wzajemnie odbierać głosy i w efekcie żadna może się nie dostać do parlamentu. Taka decyzja PO to skutek parytetów wprowadzonych w partii. Ustalono także, że w jesiennych wyborach parlamentarnych na listach PO z każdego powiatu mają być po dwie osoby, w tym jedna kobieta.
Maria Domaradzka wywalczyła w ubiegłym roku mandat do Rady Miejskiej właśnie z list PO i należy do klubu radnych Platformy. Nie chciała zdradzić dlaczego zmieniła zdanie i nie będzie kandydować do Sejmu. Równie małomówny był poseł Roman Kaczor, który powiedział, że nie może jeszcze zdradzić nazwiska drugiego kandydata. Wszystko ma się rozstrzygnąć jeszcze w tym tygodniu, kiedy listy zatwierdzi zarząd regionu PO. Kaczor potwierdził jednak, że drugą osobą z powiatu oławskiego, która wraz z nim będzie kandydować, ma być kobieta.
(MAG)







Napisz komentarz
Komentarze