Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 17:23
Reklama

Pokolenie, które odchodzi

Ich hasło brzmi: „Jesteśmy sobie nawzajem potrzebni”. Trzymają się razem, choć jest ich coraz mniej. Często jeżdżą na pogrzeby. Niedawno pożegnali swojego założyciela i mentora - Jerzego Szmajdzińskiego. Z Teresą Prask, przewodniczącą Zarządu Powiatowego Stowarzyszenia „Pokolenia” w Oławie - rozmawia Monika Gałuszka-Sucharska
Podziel się
Oceń

Oława      
Rozmowa

- Byliście na pogrzebie posła Szmajdzińskiego?
- Tak, byliśmy. Jesteśmy gronem przyjaciół, pomagamy sobie nawzajem w każdej życiowej sytuacji. Jesteśmy ze sobą zżyci, więzy są silne, pomimo że nie widujemy się często. Spotkaliśmy się w Oławie w dniu śmierci Jurka, zastanawialiśmy się, co zrobić. Szybko ustaliliśmy, że jedziemy na pogrzeb. Załatwiliśmy autokar. Rozpoczął się taki etap, w którym zastanawiamy się, co z nami będzie? Odszedł Jurek, nasz przyjaciel, przewodniczący Zarządu Krajowego Stowarzyszenia „Pokolenia”. Odchodzą inni…

- Stowarzyszenie powstało w 1989 roku, skupiając byłych działaczy organizacji młodzieżowych w PRL-u.
- To była odpowiedź na szykany i nieprzyjemne sytuacje, jakie spotkały nas, działaczy Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, Związku Młodzieży Wiejskiej, Związku Młodzieży Socjalistycznej, Zrzeszenia Studentów Polskich - po zmianie systemu. Nazywano nas „pachołkami Rosji”, „pachołkami partii”, a ja nigdy nie należałam do PZPR. Działałam w Związku Młodzieży Wiejskiej, a potem w Zjednoczonym Stronnictwie Ludowym. Wielu z nas nagle straciło stanowiska, pracę, znajomych, szeptano o nas po kątach i wytykano palcami. Byliśmy przyzwyczajeni do działania i nagle okazało się, że nadajemy się na śmietnik, bo działaliśmy w PRL-u.  Inspiracją naszych działań były ideały lewicowe: szacunek dla pracy, wrażliwość na wyzysk, krzywdę i cierpienie. Jesteśmy ideowcami. Wielu ludzi myli szeroko pojęte ideały lewicowe z komunizmem i komuną. Nigdy nie ukrywałam, że mam serce po lewej stronie.

- Stowarzyszenie to wyraz nostalgii za PRL-em?
- Skądże! Po prostu znaliśmy się z wieloletniej pracy, wspomagamy się, mamy wspólne doświadczenia i dlatego doskonale się rozumiemy. Historii nie da się cofnąć. Żyliśmy wtedy i chcieliśmy coś robić, nie mieszkaliśmy na Księżycu, tylko w konkretnym państwie i czasie. Nigdy nie myślałam o karierze politycznej, choć karierowicze byli, tak jak są teraz, niezależnie od opcji politycznej. Zajmowałam się oświatą, szkoleniem rolników, „niosłam kaganek oświaty” na wieś. Działałam w Związku Młodzieży Wiejskiej. Niektórzy dziwili się, że dziewczyna z miasta pcha się na wieś. Wtedy różnica między wsią a miastem była bardzo wyraźna.

- Przypomniał mi się film „Daleko od szosy”...
- Tak właśnie było. Młody człowiek ze wsi często bał się odezwać do kogoś ważnego, żeby coś załatwić. Mówiło się wtedy „towarzyszu, porozmawiajcie z tym człowiekiem, który ma prośbę”... Pomagaliśmy w każdej sprawie, uczyliśmy, pokazywaliśmy.

- Zawsze śmieszyła mnie ta liczba mnoga - pozwólcie, porozmawiajcie…
- Mnie też.

- Kiedy w Oławie powstały struktury „Pokoleń”?
- W 2002 roku. Zostałam przewodniczącą struktur powiatowych i ciągle nią jestem, pomimo przerwy, spowodowanej ciężką chorobą. Na początku działaliśmy intensywniej, organizowaliśmy zebrania, jeździliśmy na spotkania. Nigdy nie zapomnę spotkania z Jurkiem Szmajdzińskim w Ośrodku Kultury. Nie widzieliśmy się wiele lat, wypatrzył mnie w tłumie, krzyknął „Teresa!” podniósł za łokcie do góry (to był duży, postawny mężczyzna) i mocno uściskał. Pracowaliśmy razem we Wrocławiu, pamiętam jak zaczynał pracę, młody, ambitny. Był ciepły i otwarty, pełen energii i planów. Będzie nam go bardzo brakowało. 
Pomagaliśmy lewicy w czasie wyborów, organizowaliśmy szkolenia. Nasi przyjaciele z Oławy, Jelcza-Laskowic i gminy Oława byli aktywni społecznie. Działali w samorządach - Witek Suchy, Józek Pyrzyk, Marian Zmyślony, Rysio Balza, Marysia Zagórska, Wiesław Szczepaniak, Wera Słupska, Józek Pawiński i wielu innych. Byłam radną oławskiej Rady Miejskiej. Teraz spotykamy się raczej towarzysko, ale ciągle wspieramy, jesteśmy razem. Pogrzeb Jurka Szmajdzińskiego był dla nas ogromnym przeżyciem...

- Jesteście stowarzyszeniem, które nie będzie miało następców...
- Przecież młodzi nie przyjdą do „dziadków”. Poza tym, łączą nas więzi przyjaźni, wspólna przeszłość i praca społeczna. My nie mamy i nie będziemy mieli następców. Nasz czas się kończy, a rzeczywistość zmienia...  


 


Napisz komentarz

Komentarze

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: jarek.wTreść komentarza: sytuacjatakabedziewurzedzie,dotad,dopukiradni/wwiekszosci/bedakundelkamistajszczyka.jedyniewmiareodwaznymjestpanRygielskizkolegami.taktrzymac.Apan,panieBabskijestjuzchybatadzialalnosciazmeczonyData dodania komentarza: 13.12.2025, 16:45Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: lechiznajomiTreść komentarza: panieburmistrz,toilejeszczeosobzotoczeniaGrzedowczekanaintratnestanowiskaodpana?/Bez/Radnizacowybierzeciepieniadze,prawdajest,zejestescieleniamiidarmozjadami.trzebazastanawiacsiejuz,niestetynadreferendumData dodania komentarza: 13.12.2025, 16:19Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: :)Treść komentarza: Wyleciał człowiek niezależny... pod byle pretekstem. Pan Olechowski robił dobrą robotę. Teraz wsadzą kolejną miejscową miernotę i będzie git. Ważne, żeby kasa z miasta szła tam gdzie ma iść. Układ jelczański działa dalej.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 14:02Źródło komentarza: Przemysław Olechowski odwołany z funkcji prezesa CSiR. Jest tymczasowy następcaAutor komentarza: GosiaTreść komentarza: Krzysiu Ty tam nie pasujesz, wracaj na Orlenik tam bardziej się przydasz😅Data dodania komentarza: 13.12.2025, 13:05Źródło komentarza: Oddali hołd wszystkim, którzy nie wyrzekli się wartości, jakie tworzą fundament wolnego społeczeństwaAutor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Dziękuję za korektę - czyli ktoś te komentarze jednak czyta.. :-)Data dodania komentarza: 13.12.2025, 12:50Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!Autor komentarza: RedaktorTreść komentarza: Przykra informacja. Trudny czas dla pracowników. Trudno się uśmiechać w takiej Polsce... Do tego artykuł z błędami: "pojawiła się oferta kupna terenu po zakładzie.." - jeśli już to oferta sprzedaży terenu.. itd.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:59Źródło komentarza: Najpierw zwolnienia, teraz sprzedają zakład za niemal 27 mln zł!
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama
Reklama